Galaxy S20 Ultra – co wiadomo o smartfonie, którym miał być Galaxy S11 Plus?

Galaxy S20 Ultra to smartfon, który wcześniej w plotkach pojawiał się pod nazwą Samsung Galaxy S11 Plus. Firma zdecydowała się rzekomo na inne nazewnictwo. To właśnie Samsung Galaxy S20 Ultra ma być tym najlepszym flagowcem Koreańczyków na 2020 rok. W tym artykule zebraliśmy znane informacje i plotki o tym modelu.

Galaxy S20 Ultra to rzekomo właściwa nazwa modelu znanego nam dotychczas pod nazwą Samsung Galaxy S11 Plus, o czym niedawno wam wspominaliśmy. Koreańczycy postawili na zmianę nazewnictwa. Niezależnie od tego, pod jaką nazwą zadebiutuje, tak na jego temat wiemy już naprawdę sporo. Rzućmy sobie okiem na znane plotki oraz informacje.

Z blisko 7-calowym ekranem

Samsung Galaxy S20 Ultra (aka Galaxy S11 Plus) dostanie ekran o przekątnej blisko 7-cali. Będzie to panel z zakrzywieniami na dłuższych krawędziach mierzący po przekątnej 6,9 cala. Oczywiście, to wyświetlacz Super AMOLED, który może być najlepszym na rynku. Ekran ma rozdzielczość QHD+, bo jest raczej wątpliwym, aby firma zdecydowała się na 4K. W górnej części pośrodku znajduje się okrągłe wcięcie dla kamerki do selfie. Wartym uwagi jest też fakt, że obraz ma być wyświetlany w 120 Hz.

Aparat ma być potężny

Samsung Galaxy S11 Plus jeszcze w momencie, gdy pojawiał się pod takimi plotkami, miał rzekomo otrzymać aparat z pięcioma obiektywami. Jednak najaktualniejszy render, który pokazuje nam wygląd tylnej kamery (oba widzicie dla porównania, a najnowszy jest u góry) ujawnia nam jednak, że są cztery. Widać peryskopowy obiektyw, a główny sensor ISOCELL Bright HM1 ma dostać matrycę 108 MP. Pojawi się także 5-krotny zoom optyczny, a jeden z sensorów ma dostać matrycę 48 Mpix. Aparat skrywa przed nami jeszcze sporo szczegółów, ale na pocieszenie pozostaje fakt, że Galaxy S20 otrzyma nagrywanie wideo w jakości 8K.

Z procesorem Snapdragon 865 lub Exynos 990

Wiemy, że Samsung Galaxy S20 Ultra, w zależności od kraju dystrybucji, dostanie procesor Snapdragon 865 lub Exynos 990. W Europie będzie to drugi z układów, bo tak jest co roku. Powinien on być wspomagany przez 12 GB pamięci RAM typu LPDDR5. Na dane spodziewajmy się 256 GB miejsca lub większej przestrzeni.

fot.: Qualcomm

Wyłącznie z modemem 5G

Samsung Galaxy S20 Ultra ma trafić na rynek wyłącznie w wersji z modemem 5G. Pozostałe dwa mniejsze modele będzie można też zakupić w opcji z LTE. Taka decyzja w zasadzie nie dziwi. Choć w Polsce jeszcze sieci 5G nie mamy, tak telefon umożliwi łączenie się z istniejącą infrastrukturą. Tu nic nie stanie na przeszkodzie. Po prostu, nie wykorzystamy go w pełni.

Duża bateria o pojemności 5000 mAh

Samsung Galaxy S20 Ultra dostanie bardzo duży akumulator o pojemności 5000 mAh. Ze strony 3C wiemy, że będzie on mógł być ładowany z użyciem ładowarki o mocy 25 W. Niestety, wygląda na to, że na więcej nie ma co liczyć. Trzeba się z tym pogodzić. Duża bateria powinna zaspokoić wymagania telefonu, które narzucą 5G oraz wielki ekran z odświeżaniem 120 Hz.

Premiera na Unpacked 2020 w lutym

Samsung Galaxy S20 Ultra zadebiutuje na Unpacked. Na razie mówi się o dwóch datach. Pierwszą jest 11 lutego, a drugą 18 dzień przyszłego miesiąca. Koreańczycy powinni potwierdzi dokładny termin jeszcze przed końcem stycznia. Na miejsce wybrano San Francisco. Znane dane techniczne nadchodzącego flagowca znajdziecie poniżej.

Samsung Galaxy S20 Ultra (S11 Plus) – dane techniczne

  • 6,9-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości QHD+ i odświeżaniu 120 Hz
  • procesor Exynos 990 lub Snapdragon 865
  • 12 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR5
  • 256 GB lub więcej miejsca na dane
  • czytnik kart pamięci microSD
  • kamerka do selfie – brak szczegółów
  • aparat fotograficzny z głównym sensorem 108 MP
  • bateria o pojemności 5000 mAh
  • Wi-Fi 802.11ax
  • Bluetooth 5.0
  • GPS/GLONASS
  • NFC
  • modem 5G
  • złącze USB C
  • czytnik linii papilarnych
  • 166,9 x 76 x 8,8 mm
  • Android 10 z One UI 2.1

Przeczytaj także: Najlepsze darmowe aplikacje do retuszu zdjęć

źródło: opracowanie własne

Marcelina Poznańska: Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.