Udostępnij
Tweetnij

Galaxy S20 zamiast Galaxy S11? Samsung prawdopobnie wybrał nazwę

Samsung Galaxy S20 może być nowym flagowcem Koreańczyków na 2020 rok. Do tej pory smartfony pojawiały się w plotkach pod nazwami Galaxy S11. Wygląda jednak na to, że firma zdecydowała się na coś innego. Wybór nazwy na Samsung S20 ma jednak uzasadnienie i dlatego wydaje się to być prawdopodobną opcją.

Samsung Galaxy S20 już w rzeczywistości pojawiał się w plotkach. Już wcześniej spekulowano, że tak zostaną nazwane modele Galaxy S11 będące obecnie w ogniu przecieków. Wygląda na to, że tak właśnie będzie. O ile informacje przekazane dziś przez leakstera okażą się być prawdziwe.

Plotkę przekazał dziś na Twitterze leakster Ice Universe. Jak dobrze wiemy, w przeszłości dostarczał on nam często sprawdzone informacje z obozu firmy. Samsung Galaxy S20 ma być nazwą flagowców Koreańczyków na 2020 rok. Pewnie zastanawiacie się nad tym, skąd taka zmiana? Cóż, w rzeczywistości producent rozważał to już wcześniej.

Samsung Galaxy S20 plus zamiast Galaxy S11 kiedy premiera plotki przecieki wycieki specyfikacja dane techniczne

Samsung Galaxy S20 zamiast Galaxy S11 wynikiem działań konkurencji

Apple pozostało wierne w tym roku standardowemu oznaczeniu kolejnych iPhone’ów i zdecydowało się na debiut modeli 11. Jednak telefon z iOS rządzą się poniekąd własnymi prawami. Samsung Galaxy S20 to nazwa, która musiała być decyzją podjętą wskutek działań konkurencji. Wszak wielu producentów smartfonów postawiło na dwucyfrowe oznaczenia. Huawei jest tutaj najlepszym przykładem. Jednak Koreańczycy zrobili to samo, choćby w przypadku serii A.

Tak więc wygląda na to, że w lutym zadebiutują modele Samsung Galaxy S20, a nie Galaxy S11. Czy tak rzeczywiście będzie, to przekonamy się z czasem. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że dzisiejsza plotka jest prawdziwa. Do Unpacked pozostały niespełna dwa miesiące.

Przeczytaj także: Najlepsze darmowe aplikacje do retuszu zdjęć

źródło: Twitter

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij