Udostępnij
Tweetnij

Jolla ma problemy. Nie jest w stanie dostarczyć tabletów

Jolla sfinalizowała swój tablet w ramach akcji crowdfundingowej na IndieGoGo już pod koniec 2014 roku. Niestety, do tej pory wiele osób nie otrzymało urządzenia, które zamówiło na IndieGoGo. Co najgorsze, na poprawę sytuacji w najbliższym czasie nie ma co liczyć. Przedstawiciele Jolla podali do wiadomości publicznej, że nie są w stanie sfinalizować wszystkich zamówień. To oznacza, że część darczyńców pozostanie na lodzie.

Jolla Tablet

Jolla sfinalizowała swój tablet w ramach akcji crowdfundingowej na IndieGoGo już pod koniec 2014 roku. Niestety, do tej pory wiele osób nie otrzymało urządzenia, które zamówiło na IndieGoGo. Co najgorsze, na poprawę sytuacji w najbliższym czasie nie ma co liczyć. Przedstawiciele Jolla podali do wiadomości publicznej, że nie są w stanie sfinalizować wszystkich zamówień. To oznacza, że część darczyńców pozostanie na lodzie.

Akcja crowdfundingowa, której celem miało być sfinalizowanie tabletu Jolla z Sailfish OS, doczekała się osiągnięcia pierwszego celu w ciągu zaledwie 2 godzin od uruchomienia. Potem było coraz lepiej. Finowiec planowali zebrać tylko 380 tysięcy dolarów, ale docelowo udało się znacznie więcej – ponad 2,5 mln dolarów.

Niestety, potem zaczęły się problemy. Finowie kilka razy opóźniali premierę własnego tabletu i w listopadzie 2015 roku podali do wiadomości, że mają duże problemy, które wynikały m.in. z wycofania się jednego z inwestorów. Wtedy doszło do zwolnień i restrukturyzacji w firmie. Niestety, na początku 2016 roku Jolla także nie ma dobrych wiadomości. Juhani Lassila – szef komunikacji w Jolla przekazał, że jego firma nie jest w stanie wyprodukować wszystkich tabletów, które zostały zamówione na IndieGoGo. To oznacza, że część darczyńców po prostu nie otrzyma urządzenia. Na pocieszenie pozostaje fakt, że wcześni darczyńcy mogą liczyć na dostawę na początku tego roku. Niestety, wiele osób zostanie pozostawionych na lodzie.

Jolla Tablet zapowiadał się naprawdę ciekawie. Specyfikacja techniczna urządzenia obejmuje wyświetlacz klasy IPS o przekątnej 7,85 cala i rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli (co daje nam gęstość pikseli na poziomie 330 ppi), a jego sercem jest 64-bitowy, 4-rdzeniowy procesor Intel Atom taktowany zegarem 1,8 GHz, który wspomagany jest przez 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Na dane przeznaczono 32 GB pamięci eMMC, którą można rozbudować za pomocą kart microSD (o pojemności do 128 GB). Tablet ma także Wi-Fi b/g/n (dwuzakresowe), moduł Bluetooth 4.0, odbiornik GPS z Glonass, kamerkę 2 Mpix do wideo rozmów, aparat fotograficzny 5 Mpix z nagrywaniem wideo w rozdzielczości 1080p przy 60 klatkach na sekundę i baterię o pojemności 4300 mAh. Nie zabrakło także złączy microUSB z OTG i jack audio 3,5 mm. Tablet ma wymiary 203 x 137 x 8,3 mm i waży 384 gramy. Całość pracuje w oparciu o Sailfish OS.

Warto dodać, że niespełna rok temu Jolla powróciła z nową kampanią crwodfundingową, gdzie oferowany był ulepszony model tabletu. Nowy Jolla Tablet otrzymał dwa razy więcej pamięci na dane (64 GB zamiast 32 GB), pojemniejszy akumulator (4450 mAh vs 4300 mAh) i laminowany ekran. Ponadto w tablecie zaimplementowano cyfrowy kompas oraz żyroskop.

Pamiętajcie, że kupując urządzenie w ramach akcji crowdfundingowej istnieje prawdopodobieństwo, że twórcy projektu nie wywiążą się z obietnic.

Źródło: jolla

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij