Udostępnij
Tweetnij

Bateria na bazie cukru niedługo w naszych smartfonach?

Cukier potrafi bardzo szybko postawić na nogi. Co by było, gdyby łyżeczką cukru ładować swojego smartfona? Teraz pewnie się uśmiechniecie, ale to całkiem możliwe, co udowadnia Michael Strano z Instytutu Technologii w Massachusetts. Co więcej, bateria na bazie cukru ma być skuteczniejsza niż te używane w smartfonach czy tabletach.

Cukier potrafi bardzo szybko postawić na nogi. Co by było, gdyby łyżeczką cukru ładować swojego smartfona? Teraz pewnie się uśmiechniecie, ale to całkiem możliwe, co udowadnia Michael Strano z Instytutu Technologii  w Massachusetts. Co więcej, bateria na bazie cukru ma być skuteczniejsza niż te używane w smartfonach czy tabletach.

Szybko rozładowujące się baterie w smartfonach i długi czas ładowania to problem niemalże każdego z nas. Naukowcy prześcigają się w nowych pomysłach na tanie baterie, które wytrzymałyby dłużej niż 1-2 dni. Ostatnio mogliśmy usłyszeć o pewnej Polce, która może zrewolucjonizować rynek. Okazuje się, iż ciekawy pomysł ma także Michael Strano z Massachusetts Institute of Technology. Stworzył on baterię na bazie cukru. I jest bardzo zdziwiony faktem, że nikt nie wpadł na to wcześniej.

bateria_cukier_1

 

Jak działa bateria na bazie cukru? Profesor oparł swój pomysł o rewolucyjne odkrycie geniuszy z MIT sprzed 4 lat. W środku takiej baterii znajdują się przewody z nanorurek węglowych zakończone na obu końcach łatwopalnym materiałem. Cukier stołowy jest wykorzystywany do ogrzewania tych rurek, a ciepło wytwarza energię elektryczną. Technologia nie została jeszcze zastosowana w bateriach do urządzeń mobilnych, jednak Strano jest bliski wynalezienia takiego ogniwa. Kiedy profesor wraz z innymi naukowcami rozpoczynali pracę nad nową technologią, używali więcej materiałów wybuchowych do wytwarzania ciepła, później okazało się, że sacharoza jest świetnym źródłem na podgrzanie przewodów.

Pytanie brzmi – czy bateria na bazie cukru trafi do naszych smartfonów? Naukowcy twierdzą, że jest to świetne źródło energii, które nie wyczerpuje się szybko. Co więcej, baterie takie mogą być bardzo małe, co z pewnością spodobałoby się producentom urządzeń mobilnych.

Źródło: PhoneArena

Katarzyna Dąbkowska

Każda kieszonsolka i tablet moim przyjacielem, niezależnie od "maści" i rodzaju. Swojego iPhone'a traktuję jak prawą rękę. Pisaniem o mobilnych sprzętach zajmuję się od kilku lat. Miłośniczka gier, literatury angielskiej i kultury Dalekiego Wschodu, wychowująca przedstawiciela nowego pokolenia.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij