Udostępnij
Tweetnij

Tablety z Windows 8.1 za jedyne 60 dolarów? Wkrótce to będzie możliwe!

Microsoft, który przespał boom na tablety internetowe, obecnie wraz z partnerami dwoi się i troi, aby poprawić własną sytuację na rynku. Z roku na rok sytuacja ulega jednak coraz większej poprawie. Kluczem do sukcesu jest jednak wprowadzenie do sprzedaży tabletów z okienkami, których cena nie przekroczy 100 dolarów. I wiecie co? Okazuje się, że na chińskim rynku takie urządzenia mają pojawić się w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.

Microsoft, który przespał boom na tablety internetowe, obecnie wraz z partnerami dwoi się i troi, aby poprawić własną sytuację na rynku. Z roku na rok sytuacja ulega jednak coraz większej poprawie. Kluczem do sukcesu jest jednak wprowadzenie do sprzedaży tabletów z okienkami, których cena nie przekroczy 100 dolarów. I wiecie co? Okazuje się, że na chińskim rynku takie urządzenia mają pojawić się w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.

Przeczytaj koniecznie >> Chiński rynek tabletów. Jak w rzeczywistości wygląda i kto jest tam liderem?

Na co przede wszystkim zwracasz uwagę podczas zakupu tabletu?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Nie ukrywajmy, ale gigant z Redmond ma trudny orzech do zgryzienia. Rynek tabletów internetowych zdominowany jest przez Apple oraz producentów urządzeń z Androidem. Udział Windows w tym sektorze jest bardzo niewielki. W zeszłym roku na rynek trafiło tylko około 5 milionów tabletów z okienkami Microsoftu. Dla porównania, sam Samsung sprzedał ich około 40 milionów.

Gdzie tkwi klucz do sukcesu w celu poprawienie wyników sprzedaży? Oczywiście głównie w niskiej cenie. Już dziś z powodzeniem możemy zakupić tablet internetowy z Windows za mniej niż tysiąc złotych. Jeszcze rok temu zakup podobnego urządzenia za mniej niż 1500 złotych był niemożliwy. Prawdziwa rewolucja ma jednak szansę dokonać się w przedziale najtańszych „dachówek”, a więc w cenie do 100 dolarów!

Na chwilę obecną nie znajdziemy na rynku tabletów z okienkami, które są aż tak tanie. To się jednak wkrótce zmieni, a pałeczkę pierwszeństwa mogą przejąć chińskie firmy, które specjalizują się w najtańszych tabletach. Obecnie są to wyłącznie urządzenia z Androidem, ale niedługo będą to także tablety z Windows.

Chińska firma Emdoor opublikowało nową mapę produktów, którą widzicie poniżej. Wśród nowych urządzeń pojawia się jedna perełka. Jest to tablet z 7-calowy ekranem (o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli) oraz 1 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej na dane, którego cenę ustalono na… 99 dolarów! Zwróćmy jednak uwagę na to, iż w tym przypadku mamy do czynienia z modelem wyposażonym we wbudowany modem 3G.

Emdoor roadmap

Sugeruje się, że Emdoor może pójść o krok dalej i wprowadzić do sprzedaży podobny tablet, ale już bez modemu łączności w sieciach komórkowych. Cena takiego urządzenia może zostać obniżona do kwoty zaledwie 60 dolarów! Tablet ma trafić do sprzedaży już w trzecim kwartale tego roku.

Czy takie urządzenie ma w ogóle sens? Skoro podobne tablety internetowe z Androidem są kupowane, to dlaczego nie? Wszak tutaj otrzymamy „dachówkę” w pełni kompatybilną ze starszymi programami dla Windows. Co prawda specyfikacja techniczna nie pozwoli na pracę z kilkoma złożonymi programami, ale do prostych zastosowań i pracy z kilkoma aplikacjami jednocześnie będzie jak znalazł.

Z informacji, które niedawno wyciekły do sieci wynika, że gigant z Redmond wraz z partnerami zamierza w tym roku sprzedać aż pięć razy więcej tabletów z okienkami niż w 2013 roku. Czy uda się osiągnąć aż tak dobry wynik? Jest to całkiem możliwe, gdyż Microsoft dosyć mocno zmienił swoją politykę i niedawno udostępnił partnerom OEM okienka za darmo. Kosztów licencji nie ponoszą firmy, które produkują urządzenia z ekranami mniejszymi niż 9 cali. To w konsekwencji znacząco wpływa na obniżenie ceny końcowej produktu, a co za tym idzie, także na jego lepszą konkurencyjność względem podobnych urządzeń z Androidem.

Źródło: padnews (via: liliputing)

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij