Udostępnij
Tweetnij

Panasonic Toughpad FZ-G1 i FZ-N1 wysłane do stratosfery w ramach testów (wideo)

Panasonic opublikował na swojej stronie ciekawe wideo prezentujące nowe testy swoich urządzeń – tabletów FZ-G1 oraz FZ-N1. Toughpady najpierw wzniesiono na 34 km nad poziomem morza, a później opuszczono na ziemię z prędkością 400 km/h. Urządzenia przetrwały próbę i działały bez zarzutu.

Panasonic opublikował na swojej stronie ciekawe wideo prezentujące nowe testy swoich urządzeń – tabletów FZ-G1 oraz FZ-N1. Toughpady najpierw wzniesiono na 34 km nad poziomem morza, a później opuszczono na ziemię z prędkością 400 km/h. Urządzenia przetrwały próbę i działały bez zarzutu.

Panasonic ma w swojej ofercie wiele wytrzymałych tabletów przeznaczonych do pracy w ciężkich warunkach. Są pożyteczne chociażby dla osób które pracują w branży budowlanej, lotnictwie czy logistyce. Firma stara się zatem, by były naprawdę trwałe. W tym celu postanowiono przeprowadzić kolejne testy wytrzymałości, w ramach których Toughpady FZ-G1 oraz FZ-N1 zostały wysłane do stratosfery.

Testy zostały przeprowadzone przez profesjonalistów – doktora Chrisa Rose’a oraz doktora Alexa Bakera z brytyjskiej firmy SentintoSpace. W ramach badań tablety zostały zaczepione do balonów meteorologicznych, a następnie wysłane do stratosfery, na wysokość 34 kilometrów nad poziomem morza.

Toughpady Panasonic przetrwały -67ºC

Dodatkową przeszkodą była malejąca wraz z wysokością temperatura, która ostatecznie wyniosła -67 stopni Celsjusza. Przypomnijmy, że FZ-G1 oraz FZ-N1 mogą działać w przedziałach od -10 do 50 stopni. Kiedy tablety osiągnęły wyznaczony w testach pułap, balony pękły, a całe konstrukcje wraz z urządzeniami zaczęły spadać na ziemię. Przed upadkiem osiągnęły prędkość 400 km/h.

Co się stało z tabletami? Prócz drobnych uszkodzeń zewnętrznych, nie odnotowano z nimi żadnych poważniejszych kłopotów. Panasonic pokazał na dołączonym do wiadomości wideo, że tablety działały bez zarzutu zaraz po upadku.

Źródło: informacja prasowa

Katarzyna Dąbkowska

Każda kieszonsolka i tablet moim przyjacielem, niezależnie od "maści" i rodzaju. Swojego iPhone'a traktuję jak prawą rękę. Pisaniem o mobilnych sprzętach zajmuję się od kilku lat. Miłośniczka gier, literatury angielskiej i kultury Dalekiego Wschodu, wychowująca przedstawiciela nowego pokolenia.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij