Jakiś czas temu rozpoczęliśmy nowy cykl artykułów, w których cofamy się w czasie i prezentujemy najciekawsze tablety internetowe sprzed lat. Po iPadzie 1. generacji, Samsungu Galaxy Tab 7.0 (GT-P1000), Motoroli Xoom i HTC Flyerze przyszła pora na kolejne urządzenie. Tym razem proponujemy wam przypomnieć sobie jeden z niedocenionych tabletów z 2011 roku – Playbooka od BlackBerry, który do tej pory jest wspierany przez producenta i otrzymuje aktualizacje, choć na rynku poniósł sromotną porażkę.
Przeczytaj koniecznie >> Krótki test popularnych przeglądarek internetowych na Androida
Playbook był pierwszym (i jedynym) tabletem internetowym, który pracował w oparciu o system BlackBerry Tablet OS. Kanadyjczycy z BlackBerry (wtedy jeszcze jako RIM) wprowadzili to urządzenie na rynek w kwietniu 2011 roku, a więc w rok po pierwszym iPadzie. Zanim omówimy dosyć niedługą historię tego tabletu, to najpierw przypomnijmy sobie jego specyfikację techniczną. Playbooka wyposażono w następujące elementy:
- Ekran LCD o przekątnej 7 cali i rozdzielczości WSVGA (1024 x 600 pikseli) z 4-punktowym multi-touch;
- Dwurdzeniowy procesor Texas Instruments OMAP 4430 (Cortex-A9) taktowany zegarem 1,0 GHz;
- Układ graficzny PowerVR SGX540;
- 1 GB pamięci operacyjnej RAM;
- 16, 32 lub 64 GB pamięci flash na dane;
- Wi-Fi w standardzie 802.11 a/b/g/n, Bluetootha 3.1, moduł GPS;
- Przednią kamerkę 3 Mpix, aparat fotograficzny 5 Mpix z nagrywaniem wideo w rozdzielczości 1080p;
- Złącza USB i HDMI;
- Akumulator 20 Wh;
- Głośniki stereofoniczne.
Playbook miał wymiary 194 x 130 x 9.7 mm i ważył 425 gramów.
Kanadyjczycy po raz pierwszy zaprezentowali Playbooka już w październiku 2010 roku, a jego rynkowa premiera (w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie) odbyła się dokładnie 19 kwietnia 2011 roku. Europejska premiera miała miejsce w czerwcu. Urządzenie spotkało się z naprawdę różnymi recenzjami. Od zachwytu po krytykę. Warto dodać, że rok później BlackBerry odświeżyło Playbooka i wprowadziło do oferty w Kanadzie model z wbudowanym modemem łączności w sieciach 4G/LTE. Ten wariant tabletu posiadał szybszy procesor 1,5 GHz oraz moduł NFC. Model ten z czasem pojawił się również w Europie.
Niestety, Playbook nigdy nie był w stanie konkurować na rynku z iPadem i był kolejnym urządzeniem tego typu, który poniósł sromotną porażkę. Do połowy 2013 roku BlackBerry sprzedało tylko niespełna 2,5 mln tabletów. Dla porównania, pierwszy iPad zanotował wynik 3 mln sprzedanych egzemplarzy w 80 dni od premiery. W grudniu 2011 roku Kanadyjczycy przekazali, że Playbook przyniósł im aż 485 mln dolarów straty. Był to wielki cios dla firmy, która i tak notowała coraz gorsze wyniki sprzedaży również na rynku smartfonów. Wtedy też BlackBerry znacząco obniżyło ceny Playbooka i uruchomiło jego wyprzedaż, aby choć trochę pokryć niemałe straty. Warto jednak dodać, że Playbook w pewnych krajach cieszył się naprawdę dużą popularnością. Jednym z nich były Chiny, gdzie momentami urządzenie mogło pochwalić się aż 20% udziałem na rynku.
Mimo fiaska na rynku BlackBerry do tej pory nie zapomniało o użytkownikach Playbooków i nadal dostarcza im aktualizacje oprogramowania! Ostatnią wydano w kwietniu tego roku.
Przez ostatnie miesiące pojawiały się plotki, jakoby BlackBerry miało w planach nowych tablet, ale tym razem z 10-calowym ekranem. Do tej pory jednak takiego urządzenia nie zaprezentowano i trudno powiedzieć w obecnej sytuacji firmy, czy to w ogóle kiedykolwiek nastąpi…