iPhone 2019 jeszcze nie zadebiutował, a tymczasem w Chinach można już kupić jego podróbki. To właśnie stamtąd w tym tygodniu zaczęły napływać informacje o tym, że Apple może szykować na chiński rynek specjalną wersję smartfona bez Face ID. W zamian miałoby powrócić Touch ID, ale nie takie, jakie znaliśmy wcześniej.
Taki iPhone 2019 dla Chin miałby dostać Touch ID nowej generacji. To czytnik linii papilarnych, który znajdowałby się już bezpośrednio pod ekranem. Rozwiązanie, które znamy dziś z wielu smartfonów z Androidem. Czy jednak Apple rzeczywiście zdecyduje się na taki krok? Raczej nie powinniśmy w to wierzyć.
iPhone 2019 bez Face ID nie ma sensu i Apple go nie wprowadzi
Apple zainwestowało mnóstwo pieniędzy i środków w rozwój Face ID. iPhone 2019, według bardziej sprawdzonych do tej pory źródeł, ma dostać udoskonalone rozpoznawanie twarzy. Firma z Cupertino pracowała nad polepszeniem tej funkcji i efekty mamy zobaczyć już właśnie w tegorocznych modelach z iOS. Szczegóły nie są znane, ale nowe Face ID ma działać szybciej i być dokładniejsze.
Prawda jest taka, że Apple pożegnało się w smartfonach z Touch ID. Nie ma sensu wracać do tej funkcji i dlatego nie spodziewajmy się, że iPhone 2019 lub późniejsze modele dostaną takie rozwiązanie. Jego czasy przeszły już do historii. Pierwszym modelem z takim przyciskiem był 5s z 2013 roku.
Przeczytaj także: Najlepsze darmowe aplikacje do retuszu zdjęć
źródło: Mashdigi, fot. otwierające: Hasan Kaymak