Jak dobrze pamiętamy, Apple dosyć długo broniło się przed miniaturyzacją iPada do rozmiaru tabletu z ekranem o przekątnej zaledwie 7,9 cali. Teraz z kolei koreański serwis etnews informuje, że firma z Cupertino zamierza pójść w drugą stronę i… przygotowuje tablet, który będzie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej aż 12,9 cali! Urządzenie miałoby rzekomo konkurować na rynku z ultrabookami i trafi do sprzedaży w pierwszej połowie tego roku. Dacie wiarę?
Przeczytaj koniecznie >> 10 absurdalnie drogich gadżetów dla iPada
Pierwszy iPad zadebiutował w sprzedaży na początku 2010 roku i jakiś czas temu świętował trzecie urodziny. Przez długi czas Apple (a w zasadzie nieżyjący CEO firmy – Steve Jobs) było przeciwnie zmianie rozmiaru tabletu z iOS. Nastąpiło to dopiero w październiku tego roku, gdy firma z Cupertino zapowiedziała w ofercie iPada mini, a więc dopiero po dwóch i pół roku od debiutu pierwszej generacji tego iGadżetu.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że iPad dostępny jest już w dwóch rozmiarach, a tymczasem w niedługim czasie możemy doczekać się kolejnej wersji tabletu od Apple. Tym razem „przerośniętego” modelu – iPada Maxi!
Koreański serwis etnews informuje, że Apple jest w trakcie przygotowywania nowego tabletu z systemem iOS, który dysponować ma ekranem o przekątnej aż 12,9 cali, a więc o ponad 3″ większym niż posiada iPad 4. generacji. Z raportu opublikowanego przez dziennik wynika ponadto, że tablet prawdopodobnie trafi do sprzedaży w pierwszej połowie 2014 roku i ma przede wszystkim stanowić konkurencję dla coraz popularniejszych ultrabooków, jak i alternatywę dla cyfrowych podręczników.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że będzie to urządzenie przede wszystkim multimedialne, do zastosowań w domu. Raczej trudno sobie wyobrazić sytuację, że tej wielkości tablet będziemy nosić… w kieszeni.
Skąd może wynikać taka decyzja (o ile jest w tym chociaż szczypta prawdy)? Zacznijmy od tego, że iPad nie jest już tym samym tabletem, co kiedyś. W rzeczywistości potrzeby klientów wymusiły na Apple wprowadzenie do oferty mniejszego tabletu z iOS. Co ciekawe, był to bardzo dobry ruch, bo okazuje się, że iPad mini w pierwszym kwartale tego roku sprzedał się w mniej więcej dwa razy większej ilości niż jego większy brat z wyświetlaczem Retina. Zainteresowanie 9,7-calowym modelem zaczyna więc spadać. Wprowadzenie do oferty czegoś większego, bardziej multimedialnego mogłoby więc mieć jak najbardziej sens… o ile w ogóle się to wydarzy.
Na rynku tabletów z Androidem czy Windows nie jest to żadna rewelacja, a wręcz sytuacja powszechna. Wielu producentów (jak francuski Archos) oferuje tego typu tablety multimedialne, które mają przede wszystkim służyć, jako centrum domowej rozrywki. Kto wie, a może Apple również dostrzegło w tym szansę na sukces?
Patrząc się jednak z drugiej strony, serwis etnews ma bardzo słabe wyniki pod względem prawdomówności. W zasadzie, to większość plotek generowanych przez ten dziennik nie pokrywa się z czasem z prawdą (podobna sytuacja dotyczy serwisu Digitimes). Nie wiemy więc na chwilę obecną ile jest w tym prawdy. O tym przekonamy się z czasem. Osobiście jednak uważam informację za bardzo mało prawdopodobną…
Co jednak wy sądzicie o takim pomyśle? Czy iPad z niemal 13-calowym wyświetlaczem byłby dobrym pomysłem? Kupilibyście taki tablet od Apple? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Szczerze? Taki gadżet w ofercie firmy z Cupertino jest bardzo mało prawdopodobny. Apple jest dosyć konserwatywne w przypadku tabletów i trudno uwierzyć, że zechce wyprodukować taki tablet.