Badania przeprowadzone przez GlobalWebIndex pokazują, że nastolatki coraz rzadziej sięgają po tablety. Coraz częściej korzystają za to ze smartfonów.
Pamiętacie, kiedy kilka lat temu Steve Jobs zaprezentował pierwszego iPada? Wtedy wszyscy zaczęli sięgać po tablety – dzieci, nastolatkowie i starsi. Czasy powoli się jednak zmieniają. Ostatnie badania przeprowadzone przez firmę GlobalWebIndex wykazują, że nastolatki niechętnie korzystają z tabletów w dzisiejszych czasach.
Powód jest bardzo prosty – to smartfony. Badania dowodzą, że większość rzeczy, które możemy wykonać na tablecie, możemy zrobić też korzystając z telefonu. Problemem okazuje się także długa żywotność tabletów, która wynosi około 3 do 4 lat. Żywotność smartfonów jest znacznie mniejsza i wynosi około 2 lata. Stąd szybsze dostosowanie tych urządzeń do realiów współczesnego rynku. Z badań GlobalWebIndex wynika chociażby, że ponad połowa ludzi w USA w wieku od 16 do 24 lat korzysta z aplikacji Snapchat, do której z pewnością przydaje się bardziej poręczne urządzenia, takie jak telefon.
Badania wykazały także, że w 2016 roku użytkownicy ogólnie rzadziej sięgali po tablety. Wpływ na ogólny wynik miała właśnie grupa w wieku 16-24 lata. Potwierdzają oni, że to smartfony są najważniejszym urządzeniem w ich życiu. Większość przyznaje, że wykorzystuje telefon głównie do przeglądania internetu i serwisów społecznościowych. Zajmuje im to około 3 godziny dziennie. 25% z tej grupy badanych twierdzi również, że korzysta z wyszukiwania głosowego w swoim urządzeniu. Tablety wyprzedzają smartfony jedynie w dwóch kategoriach – oglądaniu filmów na żądanie oraz w grach. Co ciekawe, młodzi ludzie zastępują swoimi telefonami również komputery osobiste.
Źródło: GlobalWebIndex, tablet-news