Sprzedaż tabletów internetowych z roku na rok jest coraz większa, a tymczasem notebooki i desktopy cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem. Nie inaczej będzie w przyszłym roku, jak i w kolejnych latach. Analitycy firmy Canalys sugerują, że tablety będą w 2014 roku stanowić aż połowę sprzedanych urządzeń komputerowych! Na rynek ma trafić ponad 285 mln sztuk tego typu gadżetów, a to dopiero początek, gdyż za kilka lat sprzedaż tabletów ma szansę osiągnąć wartość niemal 400 mln egzemplarzy.
Przeczytaj koniecznie >> Kupujemy tablet do gier za mniej niż tysiąc złotych. Na co zwracać uwagę?
Rosnąca sprzedaż tabletów internetowych. Ten trend obserwujemy na rynku już od dawna i w zasadzie nikogo to dziś już nie dziwi. Z roku na rok jest coraz lepiej. Okazuje się, że przyszłe lata nie będą gorsze i tablety internetowe wręcz dokonają kanibalizacji na rynku komputerowym. Tak sugeruje najnowszy raport firmy analitycznej Canalys.
W przyszłym roku na rynek ma trafić aż ponad 285 milionów sztuk tabletów i tego typu urządzenia mają stanowić 50% wszystkich sprzedanych komputerów. Dla porównania, sprzedaż notebooków ma zamknąć się w przedziale 192 mln egzemplarzy, a stacjonarnych komputerów PC w liczbie około 98 mln sztuk.
Dla porównania, w trzecim kwartale tego roku sprzedano 47,6 mln sztuk tabletów (w liczbie tej nie ujęto tak zwanych urządzeń White Box, a więc wytwarzanych przez chińskich producentów, którzy sprzedali około 25 mln tabletów) i do końca tego roku łącznie ma trafić na rynek około 200 mln urządzeń tego typu. Wynik za Q3 2013 roku dał nam wzrost sprzedaży w postaci 36,7% w skali rok/rok i okazuje się, że tablety stanowiły wtedy 40% wszystkich sprzedanych komputerów.
W raporcie Canalys możemy doszukać się również szczegółów związanych z udziałem poszczególnych platform na rynku tabletów w 2014 roku. iPad ma stanowić około 40% wszystkich sprzedanych tabletów i to urządzenia z Androidem mają królować na rynku. Tablet z systemem Google mają mieć udział na poziomie 65%. Co z pozostałymi 5%? Te przypadną przede wszystkim urządzeniom z okienkami Microsoftu. Warto jednak wspomnieć, że Apple mimo spadających udziałów nadal ma zachować pozycję lidera wśród producentów.
Z informacji ujawnionych przez Canalys wynika, że firma z Cupertino nie ma co liczyć na większy udział. Niestety, ale najtańszy tablet Apple kosztuje 299 dolarów (iPad mini 1. generacji) i nie jest to zbyt atrakcyjna cena względem tańszych, 7-calowych modeli z Androidem, jak Kindle Fire lub Nexus 7, które można nabyć za dużo mniejszą kwotę.
Starszy analityk Canalys – Tim Coulling w podsumowaniu raportu stwierdza, że Apple w 2014 roku będzie tracić pozycję lidera na kolejnych rynkach. Głównie za sprawą słabego modelu biznesowego. Dla porównania, Samsung, który z kwartału na kwartał umacnia swoją pozycję wśród producentów tabletów, proponuje urządzenia w różnym przedziale cenowym, gdzie w zasadzie każdy może znaleźć coś dla siebie. To jednak Apple zapoczątkowało boom na tablety i cały czas zarabia na nich najwięcej pieniędzy. Dlatego też ekosystem firmy z Cupertino ma nadal wielkie znaczenie na rynku tego typu urządzeń.
Kolejne lata oczywiście będą nadal należeć do tabletów internetowych. Prognozy sprzedaży firmy Canalys zakładają w 2017 roku realizację zamówień na tego typu urządzenia na poziomie niemal 400 mln sztuk, a więc dwa razy większej niż w tym roku. Jeszcze kilka lat temu to było nie do pomyślenia…
Źródło: Canalys