W przyszłym miesiącu, a najdalej w lutym 2012 roku spodziewamy się publicznej kompilacji Windows 8 beta – systemu, którym Microsoft zamierza zagarnąć dla siebie sporą cześć rynku tabletów PC, na którym – nie ukrywajmy – w ogóle sobie na razie nie radzi. Po nowym systemie Microsoftu spodziewamy się naprawdę wiele, ale w rzeczywistości czego tak naprawdę? Z lektury artykułu dowiemy się co szykuje dla nas gigant z Redmond, choć warto zauważyć, że część informacji nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez twórców systemu.
Na razie poniżej oczekiwań
Nie ukrywajmy, ale udostępniony we wrześniu tego roku pierwszy przedsmak Windows 8, w postaci kompilacji Developer Preview pozostawia wiele do życzenia. Choć z systemem da się tak naprawdę pracować na co dzień, to i tak do pełni szczęścia wiele brakuje. Windows 8 Developer Preview został pozbawiony wielu funkcji i w rzeczywistości skierowany był do deweloperów, którzy już teraz chcą projektować aplikacje na potrzeby nowych okienek. Część z zablokowanych funkcji można co prawda odblokować w systemowym rejestrze, ale przecież nie o to chodzi, prawda?
Na szczęście podczas konferencji Build Windows Steven Sinofsky – szef działu Windows i Windows Live w Microsofcie przekazał, że kolejnym etapem rozwoju Windows 8 będzie pełnoprawna wersja beta, której spodziewamy się już w styczniu lub na początku lutego 2012 roku.
W Windows 8 beta będzie lepiej
Microsoft przez te kilka ostatnich tygodni skrupulatnie zbierał opinie testerów na temat funkcji Windows 8 Developer Preview i ujawniono niedawno oficjalnie czego można się spodziewać. Nowości, które zagoszczą w Windows 8 beta dotyczą przede wszystkim interfejsu Metro UI i tak wymienić należy przede wszystkim:
- Udoskonalenia aplikacji dla Metro UI – programy będziemy mogli organizować wedle własnych preferencji, w grupy. Ponadto domyślnie sortowanie odbywać ma się na podstawie podziałów w grupy, a nie jak obecnie alfabetycznie.
- Podgląd na żywo – udoskonalony zostanie podgląd na żywo kafelków aplikacji i ich zawartości.
- Personalizacja ekranu startowego – nowość, która zastąpiła znane menu Start, czyli ekran startowy Metro UI ma być bardziej przewidywalny, a co za tym idzie, Microsoft pozwoli również na dostosowywanie jego wyglądu (w tym barwy tła, liczby elementów, etc.).
- Więcej elementów na dużych wyświetlaczach – gigant z Redmond zamierza również znieść ograniczenia związane z liczbą kafelków. Nowość docenią przede wszystkim użytkownicy posiadający ekrany dysponujące dużymi rozdzielczościami.
Ponadto wiemy, że uproszczeniu ulegnie proces instalacji nowych okienek. Ma być dużo szybciej i wygodniej. Sama instalacja ma być również możliwa z wykorzystaniem połączenia internetowego. Podobne rozwiązanie znamy z systemu OS X Lion Apple’a.
Okna w chmurze
Windows 8 beta zadebiutuje również zapewne z zapowiadanymi funkcjami z zakresu powiązania z usługami z rodziny Windows Live. W Windows 8 Developer Preview mogliśmy tylko zalogować się na konto z wykorzystaniem Windows Live ID, ale roaming ustawień nie jest jeszcze aktywny. W becie nowych okienek zapewne otrzymamy wszystkie funkcje powiązane z Windows Live, a więc wspomniany roaming konta użytkownika, dostęp do Skydrive z poziomu Eksploratora Windows czy lepsze mechanizmy zabezpieczające przed… piractwem :-).
Nowości będzie znacznie więcej
Oczywiście, to co dotychczas Microsoft zdradził oficjalnie, to jednak nie wszystko. Obecnie programiści Redmond co rusz kompilują nowe buildy Windows 8, z których z czasem zostanie wyłoniona beta systemu. Zmiany, które się w nich pojawiają co rusz także przedostają się do sieci web, w postaci filmów czy zrzutów ekranowych. Wiemy na pewno, że Windows 8 beta zadebiutuje z wieloma gestami do obsługi ekranów dotykowych, w tym na przykład zamykającym uruchomione aplikacje Metro UI, o czym wspominaliśmy dziś.
Beta nowych okienek zbliża się coraz większymi krokami i choć zainteresowanie nowym Windows na tabletach zaczyna spadać, to może jednak nie warto jeszcze przekreślać następcy Windows 7?