iPhone X wprowadził nową funkcję – Face ID. Pozwala ona na odblokowanie smartfona poprzez rozpoznawanie twarzy. Może się ona mylić w przypadku bliźniąt jednojajowych do 13 roku życia. Tak tłumaczy Apple. Okazuje się jednak, że nie sprawdza się to w przypadku pewnego 10-latka, który bez trudu odblokowuje smartfona mamy.
iPhone X, kiedy wszedł na rynek, wprowadził bardzo ciekawą funkcję, która pozwala na odblokowywanie telefonu jedynie poprzez rozpoznawanie twarzy. Recenzenci i użytkownicy na całym świecie bardzo chwalą taką funkcję, ale nie matka pewnego 10-latka. Bez trudu bowiem może odblokować smartfona swojej mamy.
Apple ostrzegało już wcześniej, że nasz smartfon może być odblokowany przez osoby niezwykle podobne do siebie. Zaznaczyło jednak, iż Face ID myli się jedynie w przypadku bliźniąt jednojajowych w wieku do 13 lat. Później już radzi sobie podobno świetnie. Pewien 10-latek jest jednak zaprzeczeniem tego stwierdzenia. Bez problemu odblokowuje smartfona swojej mamy. Powód? Po prostu jest do niej niezwykle podobny. Jeśli nie wierzycie, zobaczcie wideo poniżej:
Apple dba o bezpieczeństwo, ale Face ID w telefonach iPhone X ma też wady
Apple bardzo dba o naszą prywatność. iPhone’y słyną z tego, że niezwykle ciężko je odblokować bez znajomości kodu. W poprzednich latach bardzo głośną była sprawa modelu 5c, który należał do pewnego terrorysty. Gigant z Cupertino nie chciał wtedy pomóc w odblokowaniu telefonu ze względu na to, że taki kod mógłby później dostać się w niepowołane ręce. FBI musiało zatem poszukać innego sposobu, by dostać się do informacji zapisanych w tym telefonie. Face ID to najnowsza funkcja, ale takich przypadków, jak ten pokazany poniżej było dotychczas niewiele. Uważajcie jednak – jeśli macie rozbierane fotki na swoim iPhonie X, być może wasza mama już je widziała. Warto też wspomnieć, że problemy z odblokowaniem nowego telefonu miał nawet Craigh Federighi podczas pierwszej prezentacji smartfona.
Źródło: YouTube