iPhone 8 to smartfon, na który czeka wiele osób. W sieci pojawiają się co rusz nowe informacje odnośnie dosyć rewolucyjnych zmian, które planuje Apple. To sprawia, że zainteresowanie smartfonami iPhone 7 i iPhone 7 Plus nie jest tak duże, jakby chciał tego Tim Cook. Dlatego Apple nieco redukuje zamówienia na tegoroczne smartfony z iOS.
Serwis Digitimes raportuje, że Apple redukuje u dostawców zamówienia na smartfony iPhone 7. Wynika to z faktu, że początkowy boom związany z zainteresowaniem tegorocznymi telefonami z systemem iOS już minął. Większe zainteresowaniem iPhone’ami 7 wynikało też z problemów Samsunga i jego Galaxy Note 7, który ostatecznie został wycofany z rynku w wyniku zapalających się akumulatorów. Obecnie jednak zainteresowanie w Chinach i na wielu innych rynkach jest już dużo mniejsze niż zaraz po premierze.
Zobacz także >> Skróty 3D Touch z iOS 10, których możesz nie znać
Winowajcą jest też iPhone 8
Sugeruje się, że część winy ponosi także iPhone 8. Nowy smartfon Apple’a (według pierwszych przecieków) zapowiada się naprawdę dobrze. Mają pojawić się duże zmiany we wzornictwie, pojawi się szkło z tyłu obudowy oraz ekran OLED. Najistotniejszą nowością może być jednak bezprzewodowe ładowanie baterii, które może być rewolucyjne. Dlaczego? Ponieważ prawdopodobnie będzie odbywać się na odległość.
Wczesne przecieki na temat iPhone’a 8 sprawiają, że wielu użytkowników modeli 6 czy 6s po prostu wstrzymuje się z przesiadką, bo tegoroczne modele nie są dla nich zbyt atrakcyjne. Apple wolałoby, aby było inaczej, ale nie za bardzo jest tutaj w czym zaradzić. Premiery iPhone’ów 8 spodziewamy się dopiero we wrześniu 2017 roku.
Obejrzyj wideo, na którym zobaczysz najlepsze nowe aplikacje i gry z listopada na iOS:
źródło: digitimes (via macrumors)