Apple zostało oskarżone przez trolli patentowych o naruszenie kilku patentów. Na liście funkcji znalazły się między innymi możliwość wykonywania połączeń i… komunikacja głosowa.
Słyszeliście kiedyś o trollach patentowych? W ogromnym skrócie są to firmy czy osoby, które wykorzystują niedoskonałość prawa patentowego, by uzyskać z tego pieniądze. Innymi słowy – wykupują przestarzałe, ale upowszechnione patenty, a następnie występują z roszczeniami do różnych firm, takich jak chociażby Apple, które z takimi sytuacjami miało już do czynienia nie raz. Ale tym razem firma Corydoras Technologies LLC z Teksasu przekroczyła granice, bo oskarżyła Apple o naruszenie patentów związanych z wykonywaniem połączeń, a nawet… komunikacją głosową. Tyczy się to nie tylko iPhone’ów, ale również iPadów, bo, jak twierdzi teksańska firma, tablety kalifornijskiego giganta mają funkcję rozmów między użytkownikami z pomocą aplikacji FaceTime.
Mało abstrakcyjnie? W takim razie dodamy, że na liście patentów, które miało naruszyć Apple znalazły się te związane z wysyłaniem i odbieraniem wiadomości tekstowych drogą bezprzewodową, przednia kamera, blokowanie połączeń, a także wyświetlanie lokalizacji urządzenia.
W pozwie można przeczytać, że aż 20 urządzeń kalifornijskiego giganta narusza wspomniane patenty. Należą do nich iPhone 4, 4S, 5, 5S, 5C, 6, 6 Plus, 6S, 6S Plus oraz SE, a także iPad 2, iPad 3. generacji, iPad 4. generacji, iPad Pro, iPad Air, iPad Air 2, iPad mini, iPad mini 2, iPad mini 3 i iPad mini 4. O Macu jednak nie wspomniano. Co ciekawe, nie tylko Apple zostało pozwane. Na liście Corydoras Technologies LLC znalazł się również Samsung.
Źródło: 9to5mac