Samsung Galaxy S10 i Galaxy F są w drodze. Wczoraj wspominaliśmy wam, że Koreańczycy już produkują ekrany dla nowych flagowców. Teraz z nowymi plotkami powraca serwis Sammobile. Źródło uzyskało nowe informacje o obu projektach. Czego tym razem się dowiadujemy? Zobaczmy.
Samsung Galaxy S10 zadebiutuje w trzech wersjach. Dwie z nich dostaną 5,8-calowe ekrany, a najdroższy telefon otrzyma 6,44-calowy wyświetlacz. Tylko dwa droższe smartfony dostaną czytnik linii papilarnych umieszczony na ekranie. Najtańszy z modeli zostanie pozbawiony takiej funkcji. Kolory obudowy mają być cztery. To czarny, biały, żółty i zielony. Niestety, nie pokrywa się to z wcześniejszymi przeciekami o kolorach.
Samsung Galaxy F w wersji SM-F900U, czyli odblokowanej na rynek amerykański, ma dostać aż 512 GB wbudowanego miejsca na dane. To dużo, ale smartfon nie ma być tani. Cena może wynieść nawet blisko 2 tysiące dolarów. Dlatego producent może chcieć to jakoś zrekompensować klientom.
Samsung Galaxy F ma zadebiutować po Galaxy S10
Samsung Galaxy S10 zostanie pokazany w trakcie targów MWC 2019. To impreza, która odbędzie się w Barcelonie pod koniec lutego. Plotki sugerują, że składany smartfon Galaxy F zostanie pokazany później. W trakcie osobnego wydarzenia, które odbędzie się w marcu. Sprzedaż ma ruszyć jeszcze w drugim kwartale.
Przeczytaj także: Asystent Google już wkrótce przemówi po polsku
źródło: Sammobile