Google Pixel 2 i Pixel XL 2 oficjalnie. Co oferują?

Google Pixel 2 oraz Pixel XL 2 to dwa nowe smartfony, nad którymi firma z Mountain View pracowała przez ostatnie miesiące. Względem poprzedników wprowadzają naprawdę mnóstwo udoskonaleń i nowości. Sprzedaż mniejszego modelu ruszy w zasadzie już na dniach, ale na większy telefon trzeba będzie poczekać trochę dłużej.

Google Pixel 2 i Pixel XL 2, które przez ostatnie miesiące były obiektami mnóstwa przecieków, w końcu doczekały się oficjalnej zapowiedzi. Pokazano je w San Francisco, gdzie gigant z Mountain View zaprezentował również inne urządzenia. Ten dzień upłynął przede wszystkim pod znakiem hardware’u.

Ceny są jakie są, ale nikt chyba nie spodziewał się niższych

Google Pixel 2 i Pixel XL 2 to nie są tanie smartfony. Co nie dziwi, bo ich poprzednicy też nie byli. Mniejszy model będzie dostępny w dwóch wersjach pojemnościowych – z 64 GB pamięci flash za 649 dolarów i 128 GB miejsca na dane za 749 dolarów. W przypadku Pixela XL 2 trzeba liczyć się w kwotami 849 i 949 dolarów. Tak, tanio nie jest. Może to jednak i tak nie problem, bo oba modele nie będą znowu oficjalnie dostępne w Polsce. Niestety, zainteresowani ponownie będą musieli sprowadzać je na własną rękę z zagranicy. Na większy model trzeba będzie jednak poczekać, bo ten ma trafić do sprzedaży w połowie listopada. Mniejszy Google Pixel 2 będzie dostępny od 17 października.

Wąskie ramki, ale tylko w droższym modelu

Google Pixel XL 2 to smartfon, który wyróżnia się wąskimi ramkami. Zastosowano tu 6-calowy panel P-OLED o rozdzielczości 1440 x 2880 pikseli (538 ppi), a więc jest to ekran o proporcjach 18:9, który ma też zaokrąglone narożniki. Z przodu znalazło się także miejsce dla kamerki 8 Mpix f/2.4 do wideorozmów i selfie czy dwóch stereofonicznych głośników.

W przypadku mniejszego Pixela 2 już tak ciekawie nie jest. Tu w zasadzie mamy do czynienia z sytuacją, którą znamy z tegorocznych modeli Apple’a. iPhone 8 na tle iPhone’a X nie wygląda zbyt dobrze i Google zdecydowało się na podobny ruch. Mniejszy i zarazem tańszy model telefonu jest bardzo zbliżony wyglądem do poprzednika. Tylny panel obudowy jednak przeprojektowano. Szklany element jest mniejszy i nie nachodzi na czytnik linii papilarnych.

Mocne podzespoły

Google Pixel XL 2 i Pixel 2 mają konkretne podzespoły, jak to na flagowce w 2017 roku przystało. Co prawda, zabrakło na przykład 6 GB pamięci RAM i zdecydowano się na kości 4 GB, ale przy czystym Androidzie to wystarczająco. Sercem telefonów jest procesor Qualcomm Snapdragon 835 z Adreno 540. Google postawiło także na szybkie kości UFS 2.x. Szkoda jednak, że dostępnego miejsca na dane nie da się rozbudować z użyciem kart microSD. Z dokładnymi technicznymi telefonów zapoznacie się na końcu, a tymczasem rzućmy okiem na kolejne rzeczy.

Z opcjonalny e-SIM, ale bez minijacka

Google Pixel 2 i Pixel XL 2 będą dostępne z Electronic SIM (e-SIM). To rozwiązanie, które znamy chociażby z Apple Watcha series 3 w opcji z LTE. Tego nie ma w Polsce i zapewne domyślacie się z czego to wynika? Tak, polscy operatorzy sieci komórkowych nie wspierają niewyjmowanego SIM. To standard, który dopiero będzie obsługiwany z czasem. Kiedy? Tego dokładnie nie wiadomo, ale takie T-Mobile Polska już prowadzi prace związane z jego wdrożeniem. Spokojnie jednak, bo nowe Pixele będą też dostępne ze standardowym gniazdem dla karty nano SIM i dzięki temu nadal będzie można z nich korzystać w Polsce. Producent pozbawił jednak telefony tradycyjnego złącza słuchawkowego. Tak, w tym przypadku pozostaje już tylko przejściówka na USB C.

Aparat fotograficzny z jednym z obiektywem, ale i tak rządzi w DxOMark

Podwójne aparaty fotograficzne we flagowcach to postępująca norma, ale Google nie zdecydował się na taką kamerę. Nawet w lepszym modelu Pixel XL 2. Zastosowano pojedyncze aparaty 12 Mpix z OIS, PDAF czy diodą doświetlającą LED. Co jednak ciekawe, wsparcie dla takiego efektu rozmytego tła jest jednak oferowane. Odbywa się to poprzez rozwiązania programowe. W dodatku jest to najlepszy aparat wśród smartfonów. Dostał aż 98 punktów w DxOMark Mobile, czyli więcej niż niedawno iPhone 8 Plus czy Samsung Galaxy Note 8.

Nowy Pixel Launcher, który niekoniecznie wszystkim się podoba

Google Pixel XL 2 i Pixel 2 mają przeprojektowany Pixel Launcher, który wprowadza sporo zmian. Najbardziej widoczną gołym okiem jest jednak pasek wyszukiwarki widoczny na ekranie domowym. Ten umieszczono pomiędzy kontrolkami nawigacyjnymi i ikonkami aplikacji. Czy to na pewno dobre miejsce? Zdania w tej kwestii są podzielone. Smartfony debiutują także z ulepszonym Google Assistant, ale ten, jak zapewne się domyślacie, ciągle nie mówi po polsku. Na uwagę zasługuje także funkcja Ambient do nasłuchiwania otoczenia i gdy telefon rozpozna utwór lecący w pomieszczeniu, to wyświetli jego nazwą i autora.

Google Pixel 2 – dane techniczne

  • 5″ ekran OLED o rozdzielczości Full HD (1080 x 1920 pikseli) z Gorilla Glass 5
  • 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 835 z GPU Adreno 540
  • 4 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4
  • 64 lub 128 GB pamięci flash na dane
  • czytnika kart pamięci microSD – brak
  • kamerka 8 Mpix f/2.4 do wideorozmów i selfie
  • aparat fotograficzny 12,2 Mpix z OIS
  • bateria o pojemności 2700 mAh
  • Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, GPS, NFC
  • modem LTE
  • e-SIM lub nano SIM
  • głośniki stereofoniczne
  • skaner linii papilarnych
  • złącze USB C
  • 145,3 x 69,3 x 7,8 mm
  • Android 8.0 Oreo

Google Pixel XL 2 – dane techniczne

  • 6″ ekran P-OLED o rozdzielczości QHD+ (1440 x 2880 pikseli) z Gorilla Glass 5
  • 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 835 z GPU Adreno 540
  • 4 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4
  • 64 lub 128 GB pamięci flash na dane
  • czytnika kart pamięci microSD – brak
  • kamerka 8 Mpix f/2.4 do wideorozmów i selfie
  • aparat fotograficzny 12,2 Mpix z OIS
  • bateria o pojemności 3520 mAh
  • Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, GPS, NFC
  • modem LTE
  • e-SIM lub nano SIM
  • stereofoniczne głośniki
  • skaner linii papilarnych
  • złącze USB C
  • Android 8.0 Oreo

źródło: Google

Marcelina Poznańska: Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.