Samsung Galaxy Note 2 zaczął się dymić i iskrzyć podczas lotu. Załoga samolotu szybko opanowała sytuację.
Samsung nie ma najlepszych dni. Największy problem, oczywiście, stanowi teraz Galaxy Note 7. Pojawiają się jednak doniesienia o kłopotach z innymi sprzętami. Przykładem może być tutaj Samsung Galaxy Note 2. Jeden z użytkowników donosi, że w ten piątek właśnie ten telefon zaczął sprawiać mu nie lada problemy.
Pasażer lotu IndieGo leciał z Singapuru do Cennaj. W trakcie lotu zauważył dym wydobywający się z luku bagażowego znajdującego się nad jego głową. Wezwał więc obsługę lotu. Okazało się, że w bagażu znajdował się wspomniany Samsung Galaxy Note 2. Wydobywały się z niego iskry i leciał dym. Na szczęście obyło się bez większych problemów. Sytuację szybko opanowano, a samolot bezpiecznie wylądował na miejscu.
Do tej pory nie było żadnych większych problemów ze wspomnianym smartfonem, tak więc najprawdopodobniej jest to odosobniony przypadek. Samsung nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, ale współpracuje w celu ustalenia przyczyn incydentu. Aktualnie zmaga się z dużo większym problemem, jakim jest Galaxy Note 7. Telefon został wycofany ze sprzedaży, jednak koreański gigant wymienia urządzenia na nowe.
Źródło: TheGuardian