Tablet Amazonu, czyli Kindle Fire ujawniony! Ma szansę w starciu z iPadem?

 

Tablet Amazonu budził poruszenie w branży IT już od ładnych kilku miesięcy. Koniec końców i – według wcześniejszych zapowiedzi – dziś gigant rynku e-commerce ujawnił własną alternatywę dla iPada. Tablet PC Kindle Fire!

Tablety PC z Androidem do tej pory nie miały zbyt dużej szansy na rynku względem rozwiązań proponowanych przez firmę z Cupertino. Szczęścia na rynku tabletów postanowił jednak spróbować Amazon, który zamierza rzucić rękawicę iPadowi urządzeniem pracującym pod kontrolą systemu Google. Czy gadżet ma rzeczywiście szansę w starciu z tabletem Apple? Przekonajmy się!

Już wiosną tego roku było wiadomo, że Amazon pracuje nad dwoma tabletami z Androidem – mniejszym, 7-calowym Coyote (którego ujawniono dziś) oraz Hollywood z wyświetlaczem o przekątnej 10,1 cali. Dziś poznajemy pierwsze z urządzeń, które Amazon ujawnił podczas specjalnej konferencji prasowej.

Tablet Kindle Fire nazwą nawiązuje do udanych czytników e-booków giganta rynku e-commerce. Zanim jednak dowiecie się dlaczego, to przyjrzyjmy się najpierw konfiguracji sprzętowej urządzenia, a warto dodać, że ta jest bardzo ciekawa… gdy pod uwagę weźmiemy cenę końcową proponowaną przez Amazon. Już sam wyświetlacz jest bardzo udany. Kindle Fire dysponuje ekranem multi-touch o przekątnej 7 cali wykonanym w technologii IPS oferującym rozdzielczość 1024 x 600 pikseli, który jest w stanie wyświetlić 16 milionów kolorów. Ponadto znajdziemy tutaj Gorilla Glass, 169 ppi.

Urządzenie mierzy 190 x 120 x 11,4 mm i waży zaledwie 413 gramów. Sama obudowa bardzo przypomina inny, konkurencyjny tablet – Playbooka od RIM-a, nie uważacie? Miejmy tylko nadzieję, że nie dojdzie do kolejnej wojny o naruszenie patentów, bo przez ostatnie kilka miesięcy mogliśmy ich zaobserwować aż nader dużo. Sercem urządzenia jest dwurdzeniowy CPU (nieznanego producenta, ale najprawdopodobniej jest to Nvidia Tegra 2).

Na wyposażeniu nie zabrakło również 8 GB pamięci trwałej, baterii umożliwiającej pracę do 8 godzin (w momencie, gdy tabletu używamy do czytania) lub 7,5 godziny podczas typowych zastosowań. Urządzenie ma ponadto Wi-Fi (o wersji ze wsparciem dla łączności w sieciach 3G lub 4G możemy raczej zapomnieć…), złącze microUSB 2.0 oraz audio jack 3,5 mm.

Następnie oprogramowanie oraz dodatkowe usługi. Urządzenie pracuje pod kontrolą Androida, ale to nie koniec, bo Amazon pomyślał również o własnych programach i dodatkowych usługach dla użytkowników. Na uwagę z pewnością zasługuje przeglądarka internetowa – Amazon Silk, która według informacji ujawnionych przez producenta jest akcelerowana z wykorzystaniem technologii przetwarzania w chmurze (cokolwiek by to znaczyło). Następnie bezpłatna przestrzeń dyskowa w chmurze Amazonu, czyli Cloud Storage (niestety, bezpłatna tylko przez pierwsze 30 dni, potem trzeba będzie uiścić opłatę subskrypcyjną). Oczywiście Kindle Fire umożliwi szybki dostęp do innych rozwiązań producenta, jak sklep internetowy czy wirtualnej księgarni z e-bookami.

Teraz zapewne domyślacie się skąd nazwa Kindle Fire? Okazuje się, że tablet Amazonu poza standardowymi  funkcjami urządzeń zapewni również możliwość wykorzystania gadżetu jako znanego wszystkim czytnika – Kindle. Jak wcześniej wspomnieliśmy, w drugim z trybów możemy liczyć na ciut dłuższy czas pracy na baterii. W sumie tylko na dodatkowe 30 minut, ale zawsze coś.

Tablet jak tablet. Widać, że Amazon stawia na coś więcej niż tylko Androida. Podczas próby starcia z iPadem liczy się jednak coś jeszcze. To cena (!), która sprawi, że urządzeniem zainteresują się masy. Amazon przekazał, że Kindle Fire kosztować ma zaledwie 199 dolarów, co jest naprawdę niezłą ceną! Co ciekawe, gadżet można już kupić dziś, pod tym adresem. Na razie mamy do czynienia z przedsprzedażą. Rynkowy debiut przewidziany jest już 15 listopada tego roku.

Czy tablet Amazonu może więc zagrozić pozycji iPadowi? Okazuje się, że tak! Co ciekawe, pierwsze analizy wyspecjalizowanych firm mówią, że nawet bardzo. Rzekomo tylko do końca roku (a więc przez półtora miesiąca obecności na rynku) Kindle Fire może sprzedać się w ilości od trzech do nawet pięciu milionów sztuk! To wynik niemal tak dobry, jak ostatnia sprzedaż iPada 2 w adekwatnym przedziale czasowym (ostatnie wyniki kwartalne mówiły o 9 milionach sztuk tabletu Apple, ale pamiętajmy, że tutaj mowa o trzech pełnych miesiącach). Robi się więc gorąco. Apple zdecydowało się nawet ostatnimi czasy na zmniejszenie ilości dostaw iPada i spekuluje się, że ruch spowodowany jest właśnie premierą urządzenia Amazonu. Jak będzie w rzeczywistości? O tym przekonamy się już pod koniec tego lub na początku przyszłego roku.

Kindle Fire to jednak nie jedyny tablet, który szykuje Amazon. Kolejnym jest urządzenie znane pod kryptonimem Hollywood, które ma być znacznie ciekawsze od gadżetu ujawnionego dziś. Drugi z tabletów PC dysponować ma ekranem o przekątnej 10,1 cali oraz napędzany ma być czterordzeniową Nvidia Tegrą 3. To tylko plotki, ale zapewne niedługo okaże się, że były prawdziwe.

… a tymczasem, ktoś z was już zamówił Amazon Kindle Fire?

Dawid Długosz: Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.