Niantic zapowiedział, że w Pokemon Go w okresie świąteczno-noworocznym czeka nas sporo nowych niespodzianek. W tym czasie będziemy mieć większe szanse na złapanie Pokemonów startowych, takich jak Squirtle, Bulbasaur czy Charmander oraz ich ewolucji. Podczas świąt będziemy mieć większe szanse na wyklucie się Pokemona Togepi, Pichu czy innych stworków dodanych ostatnio do gry. Pojawią się też darmowe inkubatory.
Pokemon Go wciąż jest całkiem popularne wśród wielbicieli stworków. Ostatnio potwierdzono, że w okresie świątecznym będziemy mogli spodziewać się Pikachu w czapce Mikołaja. Ale to nie wszystkie świąteczne niespodzianki, jakie przyszykował dla nas Niantic. Wraz z najnowszą aktualizacją do gry zawitały nowe, bożonarodzeniowe prezenty.
Większa szansa na Pokemony startowe w Pokemon Go
Niantic zapowiedziało, że od jutra 25 grudnia, do 3 stycznia będziemy mieć większą szansę na wyklucie Pokemona Togepi. Jeśli nie macie zbyt dużo inkubatorów służących do wykluwania jajek, nie martwcie się, twórcy gry pomyśleli i o tym – przy każdym pierwszym zakręceniu dyskiem przy PokeStopie poszczególnego dnia otrzymamy dodatkowy inkubator. W tym okresie będzie również większa szansa na znalezienie jajka z Togepim, Pichu i innymi Pokemonami-dziećmi, które zostały nie tak dawno dodane do gry.
Od 30 grudnia do 8 stycznia gracze będą mieli większą szansę na znalezienie Pokemonów startowych, czyli Bulbasaura, Charmandera czy Squirtle’a. Ważne jest także to, że będą się wtedy pojawiać ich ewolucje, czyli Ivysaur, Venusaur, Wartortle, Blastoise, Charmeleon oraz Charizard. W trym czasie czas Lure’a zostanie zwiększony z 30 do 60 minut.
Przypomnijmy, że użytkownicy nadal czekają na pojawienie się w grze kolejnej generacji Pokemonów. Twórcy aktualnie nie wspominają o takiej ewentualności, choć pojawiają się nieoficjalne informacje, że stworki jednak trafią do rozgrywki. Aktualnie Pokemon Go mogą się cieszyć także użytkownicy Apple Watch.
Źródło: Niantic