Apple wprowadziło do trzech państw w Europie program wymiany iPhone’ów, w ramach którego po oddaniu starszego telefonu z iOS lub innego można liczyć na zniżkę przy zakupie nowego iPhone’a. Niestety, nie jest to zbyt opłacalny interes.
Program wymiany iPhone’ów został wprowadzony na terenie Hiszpanii, Francji oraz Włoch. W jego ramach można oddać starszego iPhone’a lub inny telefon z Androidem czy Windows Phone i w ten sposób uzyskać zniżkę przy zakupie iPhone’a SE lub iPhone’a 6s. Warunki są różne i są uzależnione od konkretnych smartfonów, które oddawane są w Apple Store. Przyglądając się jednak warunkom na kilku przykładach widać, że program lepiej omijać szerokim łukiem.
Dla przykładu (podamy tylko jeden), oddając iPhone’a 5 lub 5c w salonie Apple Store i wybierając iPhone’a SE można liczyć na możliwość zakupienia nowego modelu z 16 GB miejsca na dane za 18,05 euro/miesiąc przez okres 24 miesięcy. Po dwóch latach wychodzi nam więc kwota w wysokości 433,20 euro. Ten sam iPhone SE normalnie kosztuje 489 euro. To oznacza, że Apple „odkupiło” od nas iPhone’a 5 lub 5c za jedyne 56 euro… cóż, taki smartfon na wtórnym rynku na pewno nie jest wart zaledwie około 200 złotych, ale co najmniej dwa razy tyle. Podobnych przykładów można znaleźć więcej i raczej się to nie kalkuluje.
W każdym razie, program wymiany iPhone’ów we Francji, Hiszpanii i Włoszech obowiązuje do 31 sierpnia. Dlaczego do tej daty? Bo we wrześniu spodziewamy się już premiery iPhone’ów 7 i pewnie warunki zostaną zamienione.
źródło: macrumors