Przycisk Touch ID zadebiutował wraz z nowym iPhonem 5S. Jego funkcjonalność jest jednak dosyć ograniczona. Okazuje się jednak, że Apple opracowało technologie, które oferują znacznie więcej możliwości. Sam skaner linii papilarnych w niedługim czasie może zostać przeniesiony na ekran dotykowy iPhone’ów i iPadów. Z kolei przycisk Home doczeka się funkcji gładzika, które znamy chociażby z laptopów. Plany firmy z Cupertino zdradzają nam wnioski patentowe z 20 maja tego roku.
Przeczytaj koniecznie >> Quanta Computer rozpocznie masową produkcję 12,9-calowego iPada w drugiej połowie 2014 roku?
iPhone 5S zadebiutował wraz z przyciskiem Touch ID, który pozwala nam odblokowywać smartfona oraz dokonywać autoryzacji w sklepie App Store. Niby niewiele, ale cieszy. Informacje na temat technologii związanych z liniami papilarnymi, które opracowuje Apple krążą po sieci już od zeszłego roku. Jeszcze przed premierą nowego iPhone’a pojawiały się plotki, jakoby firma z Cupertino chciała zintegrować rozpoznawanie linii papilarnych w samym wyświetlaczu, a nie przycisku domowym telefonu. I rzeczywiście, takie plany również istnieją, a zdradzają je nam wnioski patentowe związane z Touch ID, które właśnie ujrzały światło dzienne.
Poniżej widzicie szkice z wniosku patentowego, który Apple złożył w USPTO już w maju tego roku. Widzimy, że rozpoznawanie technologie związane ze skanowaniem samych linii papilarnych zintegrowane są bezpośrednio w wyświetlaczu. W ten sposób moglibyśmy programować zachowanie urządzenia na podstawie dotknięcia ekranu poszczególnymi palcami. Jednym moglibyśmy dla przykładu uruchamiać aplikację Mail, drugim inny program lub usługę itd. Niepoprawne rozpoznanie palca kończyłoby się z kolei komunikatem o błędnej autoryzacji.
Z kolei sam przycisk Touch ID mógłby pełnić rolę zbliżoną do działania gładzika z notebooków. Przycisk rozpoznawałby siłę nacisku, a jego dotknięcie w konkretnym miejscu mogłoby wywoływać pewne akcje. Na poniższym obrazku widzimy, jak w ten sposób zmieniamy położenie mapy. To oczywiście tylko jeden przykład z wielu możliwości, które otrzymalibyśmy wraz z tą technologią.
Rozwiązania te z pewnością są ciekawe i nie zostały zaimplementowane w iPhone’ie 5S, gdyż zapewne wymagają jeszcze dopracowania. Jest bardzo możliwe, że ich implementacji doczekamy się wraz z kolejnymi odsłonami iUrządzeń.
Przycisk Touch ID z funkcjonalnością gładzika wręcz prosi się o zaimplementowanie w iPadach, gdzie z pewnością stanowiłby dobre posunięcie. Kto wie, a może Apple to rozwiązanie doda wraz z następną generacją tabletów, które zapewne poznamy w drugiej połowie 2014 roku?
Warto również wspomnieć o przejęciu firmy PrimeSense, która odpowiada za wiele technologii wykorzystanych w kontrolerze Kinect. Apple potwierdziło inwestycję, a z plotek krążących po sieci wynika, że zakup podyktowany jest głównie mini kontrolerem ruchu ukrywającym się pod nazwą kodową „Capri”. Więcej na ten temat przeczytacie w tym artykule.
Jak nietrudno zauważyć, Apple ma naprawdę wiele ciekawych pomysłów i patentów, ale wiele z nich nie opuszcza szuflady. Trudno powiedzieć jaki los czeka omawiany tutaj patent na działanie Touch ID. Pozostaje nam tylko wierzyć, że projekt zostanie zrealizowany.
Sam przycisk Touch ID (niekoniecznie z funkcjami opisanymi powyżej) zapewne i tak pojawi się w nowych iPadach. W tym roku Apple go nie zaimplementowało, ale już w przyszłym jest to niemal pewne.
Źródło: UnwiredView (via Macrumors)