Jesteś graczem? ROCCAT Power-Grid aplikacją dla Ciebie

ROCCAT to hamburska firma znana przede wszystkim z wysokiej jakości peryferiów dla graczy. Mimo, że na rynku istnieje dopiero od 6 lat, marka uznawana jest za jedną z najlepszych w swojej kategorii. Teraz ROCCAT otworzył betę swojego nowego produktu – aplikacji Power-Grid, dzięki której Twój smartfon lub tablet może dać Ci przewagę w rozgrywce.

ROCCAT Power-Grid to zaawansowany i konfigurowalny pilot zdalnego sterowania oferujący także podgląd aktualnego użycia zasobów systemu. Aby cieszyć się jego możliwościami, należy również pobrać program host na Windows i założyć konto ROCCAT. Jako że Power-Grid działa za pośrednictwem Wi-Fi, oba urządzenia muszą być podłączone do tej samej sieci. Wówczas smartfon wykryje PC i będzie możliwe nawiązanie połączenia.

Szata graficzna aplikacji jest, można rzec, typowa dla graczy. Połączenie czarnego i niebieskiego od niemal zawsze kojarzy się z urządzeniami i programami przeznaczonymi dla miłośników wirtualnej rozrywki. Fakt, obecnie prawie wszędzie odchodzi się od tego typu wyglądu na rzecz mnogości barw, niemniej Power-Grid nie jest projektowany z myślą o typowych użytkownikach komputerów, a tym zabiegiem oddaje klimat, w którym gracze tkwią od lat.

Po nawiązaniu połączenia i zapoznaniu się z interfejsem, czas przejść do części zasadniczej – konfiguracji. Niestety, na obecnym etapie praktycznie w całości musi odbywać się na komputerze, ale oferuje tyle możliwości, że robienie tego na smartfonie i tak do wygodnych by nie należało. Co, rzecz jasna, nie znaczy, że czasem do drobnych poprawek nie okazywałoby się przydatne. Wracając jednak do tego, co na obecnym etapie jest dostępne… Domyślnie dysponujemy kilkoma tak zwanymi siatkami, między innymi: modułem informacje o systemie, kontrolerem dźwięków oraz dwoma pilotami do Windowsa. W pierwszej z siatek możemy na bieżąco monitorować obciążenie CPU, zajętość RAM-u, aktualny download i upload oraz wolne miejsce na dysku. Kontroler dźwięków z kolei oferuje te same opcje, co mikser głośności (z podziałem na programy), a także sterowanie odtwarzaczem muzycznym. Jeśli natomiast chodzi o piloty do Windowsa, głównie zawierają one skróty do różnych funkcji, ustawień, ale także polecenia, jak na przykład minimalizowanie danego okna lub wyłączenie komputera. Ciekawą funkcją jest Incoming Center (i tutaj na tłumaczenie już się nie silę), do którego możemy podpiąć nasze konta z serwisów społecznościowych lub kanały RSS, by na bieżąco móc podglądać, co się dzieje w Internecie.

Mówiłem jednak, że Power-Grid jest aplikacją dla graczy, a jak dotąd nic o stosowaniu go w grach nie było. Otóż, siatki do nich można pobrać ze sklepu znajdującego się na stronie aplikacji. Twórcy przygotowali odpowiednie dla, między innymi, Battlefielda 3, Counter-Strike’a, Starcrafta 2 i League of Legends, ale, co ważne, nie jesteśmy skazani na łaskę firmy. Możemy je tworzyć (udostępnione zostało SDK) i umieszczać w sklepie sami. Kilka stworzonych przez użytkowników już zostało opublikowanych i praktycznie codziennie dodawane są kolejne. Niestety, jak na razie nie ma możliwości pobierania siatek w samej aplikacji – zmuszeni jesteśmy robić to za pomocą przeglądarki. Pamiętajmy jednak, że to dopiero beta.

Możliwości konfiguracji to nie tylko zmiana gotowej siatki. Możemy dowolnie modyfikować (lub stworzyć od podstaw) każdy przycisk – jego wygląd, funkcję i dźwięk towarzyszący dotknięciu. Także mamy swobodę, jeśli chodzi o wybór tła siatki, wielkości elementów, czy zmienne w przypadku chociażby minutnika.

To, co stanowi o sile aplikacji, to jakie możemy przypisać funkcje danym przyciskom. Pole do popisu jest dość duże, albowiem prócz pojedynczych akcji jak skrót do aplikacji, otworzenie pliku, zdublowanie przycisku na klawiaturze, mamy możliwość tworzenia makr. I tak na przykład w siatce do Counter-Strike’a stworzono makra do kupowania ekwipunku, a w przypadku tej do Team Fortress 2 – zmiany klas.

Według mnie, przydatność aplikacji będzie zależała od specyfiki danej gry i poziomu zaawansowania makr. O tyle, o ile początkowo skrót do jednego klawisza może wydawać się niepotrzebny, to pamiętajmy, że dzięki temu możemy potrzebną funkcję przenieść na klawisz oddalony od normalnej pozycji rąk, a dalej mieć do niej łatwy dostęp. Makra z kolei otwierają zupełnie nowe możliwości. Co ciekawe, ROCCAT zapowiedział na 2014 rok wypuszczenie sprzętu, który ma w pełni wykorzystać potencjał Power-Grid, choć na razie nie wiadomo, co to dokładnie będzie.

Program można pobrać pod tym adresem.

Paweł Grzembka: Lubię technologię. Jestem zwolennikiem urządzeń firmy Apple, ale niektóre funkcje innych platform też potrafię docenić.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.