Samsung udostępnia listopadowe poprawki bezpieczeństwa. Najpierw dla Galaxy A5 (2017)

Samsung Galaxy A5 (2017) to jeden z pierwszych smartfonów Koreańczyków, na które producent udostępnił listopadowe poprawki bezpieczeństwa. Te zawierają ponad 60 patchy wprowadzonych w systemie Android, jak i specyficzne aktualizacje przygotowane przez Samsunga. Wkrótce uaktualnienia powinny trafić także na pokład telefonów Galaxy S8 i Note’a 8.

Samsung omówił listopadowe poprawki bezpieczeństwa w zeszłym tygodniu. Od tego momentu nie pozostało nic innego, jak cierpliwie czekać na rozpoczęcie procesu ich dystrybucji. Ten właśnie uruchomiono. Nowa aktualizacja trafiła na pokład Galaxy A5 (2017).

Samsung Galaxy A5 (2017) dostaje już listopadowe poprawki bezpieczeństwa w regionie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nowy firmware ciągle bazuje na Androidzie 7.0 Nougat i kończy się ciągiem znaków BQJ6. Po jego zainstalowaniu stan aktualizacji zabezpieczeń zmienia się na 1 listopada.

Samsung już wkrótce powinien udostępnić listopadowe poprawki bezpieczeństwa także na inne urządzenia. Już niedługo te same patche powinny pojawić się na smartfonach Galaxy Note 8, S8 czy S8+, jak i na wieleu innych modelach. Tym bardziej, że są to dosyć istotne uaktualnienia pod kątem bezpieczeństwa. Dlaczego?

Listopadowe poprawki bezpieczeństwa zawierają m.in. rozwiązanie problemu Krack

Google w tym miesiącu udostępniło łącznie 61 biuletynów bezpieczeństwa, wśród których całkiem sporo oznaczonych było statusem krytycznym lub wysokiego zagrożenia. W systemie Android załatano m.in. podatność na Wi-Fi Krack. Wprowadzono także łatki rozwiązujące problemy z innymi zabezpieczeniami.

Samsung w tym miesiącu od siebie dołożył rozwiązania tylko kilku specyficznych problemów w jego oprogramowaniu. O czym firma wspominała w trakcie omawiana zawartości listopadowych patchy bezpieczeństwa. Szkoda tylko, że comiesięczne aktualizacje nie zawsze udaje się udostępnić.

Samsung ma problemy z dostarczaniem łatek co miesiąc

Samsung ogólnie nie spieszy się z wydawaniem aktualizacji bezpieczeństwa i robi to stopniowo. To oznacza, że na wybranych rynkach trzeba czekać dłużej niż na innych. Niestety, może i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że część aktualizacji do Polski po prostu nie dociera. Dobrym przykładem może tu być Galaxy S7, który nie dostał wrześniowych poprawek, a październikowe na telefonach z polskiej dystrybucji pojawiły się dopiero w tym miesiącu. Pozostaje wierzyć, że coś w tej kwestii ulegnie poprawie i producent mocniej przyłoży się do udostępniania comiesięcznych uaktualnień.

źródło: Sammobile

Marcelina Poznańska: Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.