Potwierdzają to zmiany w kodzie, które zostały już wprowadzone. Okazuje się, że mogą one skutecznie uniemożliwić uruchamianie aplikacji na koncie roota. Tymczasem holenderski deweloper Jorrit Jongma znalazł pewne rozwiązanie.
Przeczytaj koniecznie >> 10 najlepszych trików na tablety z Androidem
Jorrit Jongma (ukrywający się między innymi za takimi aplikacjami jak SuperSU) na własnym profilu w Google+ informuje o potencjalnym problemie, z którym mogą spotkać się w niedługim czasie osoby lubujące się w rootowaniu urządzeń z Androidem. Okazuje się, że w kodzie systemu naniesiono zmiany, które mogą skutecznie uniemożliwić uruchamianie aplikacji na koncie roota. Wynika to z obostrzeń związanych z brakiem możliwości uruchamiania binariów z partycji /data.
Jongma znalazł jednak pewne rozwiązanie, o którym dokładnie pisze na Google+. Nie jest to co prawda uniwersalny fix, którego implementacja sprawia, że aplikacje wymagające roota będą zawsze działać, ale większość powinna. W zasadzie tak naprawdę nie ma się jeszcze czego obawiać. Zmiany w kodzie Androida nie oznaczają jeszcze ich wprowadzenia wraz z kolejną odsłoną systemu (czy będzie to Android 4.4.3, 4.5 lub 5.0). W dowolnym momencie Google może je usunąć.
Pewnym jest również, że Google nie chce zrobić w ten sposób na złość osobom rootującym urządzenia z Androidem. Chodzi tutaj raczej o zwiększenie poziomu bezpieczeństwa systemu. Jak sytuacja potoczy się dalej? O tym przekonamy się z czasem.
Źródło: Google+