Udostępnij
Tweetnij

UT One – pierwszy tablet z Ubuntu Touch opóźniony. Czy system ma przyszłość?

Na rynku tabletów, który zdominowany jest przez Androida oraz iPady, od czasu do czasu pojawiają się jednak „ciekawostki” z innymi systemami operacyjnymi. Jednym z nich jest Ubuntu. Takie tablety proponowała między innymi włoska firma Ekoore. Były to jednak urządzenia ze zwykłym Ubuntu, a nie wersją Touch, nad którą prace trwają od miesięcy. Niestety, prace te przeciągają się i to właśnie jest powodem opóźnienia w premierze pierwszego tabletu z Ubuntu Touch – UT One, o czym poinformowali twórcy projektu. Co jest powodem?

GuSZrpi

Na rynku tabletów, który zdominowany jest przez Androida oraz iPady, od czasu do czasu pojawiają się jednak „ciekawostki” z innymi systemami operacyjnymi. Jednym z nich jest Ubuntu. Takie tablety proponowała między innymi włoska firma Ekoore. Były to jednak urządzenia ze zwykłym Ubuntu, a nie wersją Touch, nad którą prace trwają od miesięcy. Niestety, prace te przeciągają się i to właśnie jest powodem opóźnienia w premierze pierwszego tabletu z Ubuntu Touch – UT One, o czym poinformowali twórcy projektu. Co jest powodem?

Zobacz koniecznie >> Tablety w Polsce. Wiemy, które z modeli były najpopularniejsze przez ostatnie pół roku

Tablety z Ubuntu. Zapewne część z was o nich słyszało, a jeszcze mniej (ktokolwiek?) je widział na własne oczy. Nic w tym dziwnego, bo urządzenia z tym systemem operacyjnym są w zasadzie na razie tylko ciekawostką. Na rynku jest mało takich urządzeń. Ma je między innymi w ofercie włoska firma Ekoore. To może jednak się zmienić wraz z premierą systemu Ubuntu Touch, a więc Linuksa od Canonical „skrojonego” pod kątem tabletów, nad którym prace trwają już od dłuższego czasu.

Jednym z pierwszych tabletów z Ubuntu Touch miał być model UT One od Demski Group i Mastermind Hardware and Logistics. Tak miało być, ale czy dojdzie do skutku? Na chwilę obecną plany uległy zmianie i premiera urządzenia została przesunięta w czasie. Informację przekazał sam lider projektu – Andrew Bernstein. Przyczyną nie są jednak problemy ze sprzętem, gdyż platforma w zasadzie jest gotowa, ale oprogramowanie, które po prostu nie zostało ukończone.

Zamiast tego firma może wprowadzić do sprzedaży inny tablet, ale z systemem Android, który ma być przyjazny hakerom. Co oczywiście może być dobrym pomysłem. Niestety, ale Canonical każe sobie czekać miesiącami na Ubuntu Touch, a zainteresowanie tą platformą jest coraz mniejsze. Nic w tym dziwnego, gdyż do tej pory z hucznych zapowiedzi niewiele pozostało. W zasadzie nadal tylko obietnice. Trudno też powiedzieć, czy Ubuntu Touch w 2015 roku będzie miało w ogóle sens. Wszak rynek tabletów zdominował Android i iPady od Apple. Nawet tak mocny gracz, jak Microsoft musi zadowolić się z własnym Windows tylko kawałkiem tabletowego torciku. Kolejny system może rzeczywiście nie mieć w ogóle czego tutaj szukać.

Tak czy siak, pasjonaci Ubuntu nie poddają się. Dobrym przykładem jest tutaj tablet UbuTab, którego twórcy starają się zebrać pieniądze na ten projekt w serwisie IndieGoGo. Do końca kampanii crowdfundingowej pozostało jeszcze 15 dni i udało się zebrać 50% wymaganej kwoty, a więc jest możliwe, że UbuTab zostanie sfinalizowany.

Na koniec warto przypomnieć sobie specyfikację techniczną tabletu UT One. Urządzenie miało być wyposażone w następujące elementy:

  • Ekran klasy IPS o przekątnej 10,1 cala i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli;
  • 4-rdzeniowy procesor Intel Atom (Bay Trail) Z3735D taktowany zegarem 1,33 GHz (18,3 GHz w trybie Turbo Boost) z 2 MB pamięci podręcznej L2;
  • 2 GB pamięci operacyjnej RAM;
  • 16 GB pamięci eMMC na dane, którą można rozbudować za pomocą kart microSD;
  • Wi-Fi, Bluetooth;
  • Kamerkę 2 Mpix do wideo rozmów, aparat fotograficzny 2 Mpix na tylnej ściance obudowy;
  • Baterię o pojemności 7900 mAh.

Tablet miał trafić do sprzedaży w grudniu, ale… to się nie wydarzy. Nie w tym miesiącu. Nowa data nie jest znana.

Źródło: thevarguy.com

 

Którą z polskich marek tabletów cenisz sobie najbardziej?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij