iPhone SE: szybki przegląd recenzji

Za nami oficjalna zapowiedź iPhone’a SE, a wczoraj rozpoczęła się jego przedsprzedaż i w sieci pojawiły się pierwsze recenzje. Zapraszamy do przeglądu recenzji nowego telefonu z iOS.

Pierwsze recenzje iPhone’ów zazwyczaj pojawiały się w momencie rynkowego debiutu, ale tym razem Apple postanowiło zdjąć embargo już w momencie uruchomienia przedsprzedaży, która rozpoczęła się wczoraj. W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje smartfonu iPhone SE i urządzenie spotkało się z naprawdę ciepłym przyjęciem.

iPhone SE okiem The Wall Street Journal

The Wall Street Journal zachwala świetny czas pracy na baterii w iPhonie SE, który radzi sobie lepiej niż iPhone 6s czy Samsung Galaxy S7 i zapewnia nawet do 10 godzin pracy z przeglądarką na włączonym ekranie. To naprawdę świetny wynik, co wynika przede wszystkim z zastosowania małego ekranu. WSJ krytykuje jednak to samo wzornictwo, które znamy z iPhone’a 5s z 2013 roku. Cóż, na zmiany w designie przyjdzie czas wraz z iPhone’ami 7, których premiera odbędzie się we wrześniu.

iPhone SE okiem Mashable

Mashable również zachwala nowego iPhone’a SE. Przede wszystkim z racji niskiej ceny. W Stanach Zjednoczonych smartfon oferowany jest w cenie od 399 dolarów i Mashable stwierdza, że w tak niskiej cenie trudno szukać u konkurencji smartfonu z najwydajniejszymi podzespołami. W iPhonie SE w zasadzie zabrakło tylko wsparcia dla technologii 3D Touch i nieco lepszej kamery FaceTime.

iPhone SE okiem iMore

Rene Ritchie również zachwala nowego iPhone’a. Szybki procesor, nowoczesne moduły łączności bezprzewodowej (choć zabrakło LTE-Advanced) czy aparat fotograficzny iSight 12 Mpix z funkcją nagrywania wideo w jakości 4K. To tylko niektóre z zalet, ale są też pewne wady. iMore wspomina o braku ulepszonej kamery FaceTime. Co prawda, pojawia się funkcja Retina Flash, ale brak nowej matrycy 5 Mpix, a tylko 1,2 Mpix jest trochę dziwną decyzją.

iPhone SE okiem Daily Mail

Daily Mail zachwala szybki procesor w iPhonie SE. Jak dobrze wiemy, Apple zastosowało tu SoC A9 z iPhone’ów 6s, który względem procesor A7 jest dwa razy wydajniejszy w przypadku zadań przetwarzanych przez rdzenie CPU, a układ graficzny jest trzy razy wydajniejszy. Użytkownicy iPhone’ów 5s przesiadając się na iPhone’a SE z pewnością to odczują.

Część recenzentów podkreśla jedno i to samo. Mały ekran. Jeśli użytkujecie obecnie iPhone’y 6/6s Plus z 5,5-calowymi ekranami, to przesiadka na iPhone’a SE będzie bardzo trudna. Mała klawiatura skutecznie może utrudnić pisanie osobom, które już zdołały przyzwyczaić się do dużego ekranu większych smartfonów z iOS. Apple jednak wierzy, że na iPhone’a SE przesiądzie się wielu użytkowników 4-calowych iPhone’ów, których jest naprawdę sporo.

Polska przedsprzedaż iPhone’a SE rozpocznie się 29 marca. W cenie od 2149 złotych za wariant z 16 GB pamięci flash.

via macrumors