Udostępnij
Tweetnij

Galaxy Note 20 – czego spodziewamy się we flagowcu z S Pen?

Galaxy Note 20 to kolejny flagowiec marki Samsung, który zobaczymy po modelach S20, a jeszcze przed premierą Galaxy S30. Nowy smartfon z S Pen zapowiada się ciekawie. Producent zawiesił sobie wysoko poprzeczkę. Kto wie, a może pojawi się także Samsung Galaxy Note 20 Ultra. Zobaczmy, czego można się spodziewać.

Samsung Galaxy Note 20 będzie kolejnym flagowcem Koreańczyków po debiutujących dziś modelach S20. Premiera powinna odbyć się latem, a więc jeszcze na kilka miesięcy przed Galaxy S30. Oczekiwania wobec nowych smartfonów z S Pen są duże, co nie powinno dziwić. Wszak firma ustawiła sobie wysoką poprzeczkę.

Duży ekran o przekątnej, która może przekroczyć 7 cali

Samsung Galaxy Note 20 w największej wersji zapewne otrzyma jeszcze większy wyświetlacz od tego, który ma S20 Ultra 5G. Ten ostatni model dostał 6,9-calowy ekran Infinity-O Dynamic AMOLED. W notatniku może to być nawet ponad 7 cali. Na przykład panel o przekątnej 7,1 cala. Zapewne zostaną wprowadzone pewne poprawki, które sprawią, że będzie to najlepszy wyświetlacz na rynku (do czasu nowych iPhone’ów). Pozostaje też wierzyć, że zostaną zlikwidowane ograniczenia z modeli S20, gdzie z odświeżania 120 Hz nie da się korzystać przy maksymalnej rozdzielczości.

Samsung Galaxy Note 20 Ultra Galaxy S30 Galaxy S20 kiedy premiera ekran 120 Hz plotki przecieki wycieki

Mogą pojawić się udoskonalone procesory

Samsungi Galaxy S20 mają układy Snapdragon 865 lub Exynos 990. Jednak możliwe, że w Galaxy Note 20 pojawią się lepsze układy. O ile takie są w tegorocznych planach Koreańczyków i Qualcomma, jak to było w zeszłym roku. Jeśli tak, to powinny to być chipy Snapdragon 865 Plus oraz Exynos 995. Oczywiście, spodziewajmy się także do 16 GB pamięci operacyjnej RAM. W standardzie powinno to być 12 GB. Natomiast w przypadku miejsca na dane powinno to być minimum 256 GB miejsca. Kto wie, a może będą to już nowe kości UFS 3.1.

Samsung Galaxy Note 20 z udoskonalonym piórkiem S Pen

Domyślamy się, że Samsung Galaxy Note 20 otrzyma udoskonalone piórko S Pen. To najważniejszy element tej serii telefonów i z roku na rok jest uaktualniany o kolejne funkcje. Doczekaliśmy się już modułu Bluetooth i wielu innych usprawnień. Nie powinno uch zabraknąć także w tym roku.

Udoskonalony aparat fotograficzny

Aparat fotograficzny z Galaxy S20 Ultra 5G na papierze jest imponujący. Możemy jednak się domyślać, że podobna kamera trafi też do Galaxy Note 20 Ultra (lub jak on tam będzie się nazywać). Samsung z pewnością wprowadzi jednak jakieś ulepszenia. Czy pojawi się dodatkowy obiektyw? To wszystko wyjaśni się z czasem. Jednak schemat, który niedawno pojawił się w sieci, ujawnia nam, że sam moduł aparatu fotograficznego będzie podobny.

Samsung Galaxy Note 20 Galaxy S20 Ultra kiedy premiera plotki przecieki wycieki Galaxy S30

Rendery Galaxy Note 20 powinniśmy zobaczyć późną wiosną

Onleaks, który to często jako pierwszy ujawnia nam nowe smartfony, powinien pokazać nam Samsungi Galaxy Note 20 w okolicy czerwca. Tak było w przypadku modeli 9 i 10. Spodziewajmy się, że nie inaczej stanie się w przypadku tegorocznego notatnika. W przypadku dwóch poprzednich był to początek czerwca.

Premiera latem i wtedy pojawią się nowe smartwatche

Domyślamy się, że debiut odbędzie się w okolicy sierpnia 2020 roku. Wtedy też powinniśmy zobaczyć nowe smartwatche z Tizen OS, czyli linię Watch 3. Też już pojawiały się w pewnych przeciekach. Wiemy, że zegarki znowu mają być dostępne w dwóch rozmiarach. Ostatnie plotki ujawniły także planowane kolory obudowy i to, że pojawi się stalowa ramka.

Później przyjdzie czas na Galaxy S30

Po Galaxy Note 20 przyjdzie czas na wypatrywanie modeli Galaxy S30, gdzie w najdroższym modelu zapewne będzie już aparat fotograficzny z pięcioma obiektywami. Oczywiście, premiera tych telefonów odbędzie się dopiero za około rok. Dlatego jest zbyt wcześnie, aby prorokować, czego można się spodziewać. O tym przekonamy się z czasem, gdy zaczną pojawiać się pierwsze przecieki i plotki.

Przeczytaj także: Messenger – triki i funkcje, które warto znać

źródło: opracowanie

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij