Udostępnij
Tweetnij

Samsung Galaxy X ma zadebiutować przed Galaxy S10

Samsung Galaxy X to składany smartfon Koreańczyków, który być może zostanie pokazany przed Galaxy S10. Rąbka tajemnicy zdaje się uchylać leakster Ice Universe, który w przeszłości miał sprawdzone informacje z obozu Koreańczyków. Nietypowy smartfon marki Samsung może mieć premierą na CES 2019, a na MWC 2019 odbędzie się debiut Galaxy S10.

Samsung Galaxy X powstaje od lat. Jakiś czas temu wspominaliśmy wam o zdjęciach prototypu, który jednak został anulowany. Wcześniejsze plotki zakładały, że składany smartfon Koreańczyków może zostać pokazany już po premierze modeli Galaxy S10. Tymczasem nowych informacji o planach Koreańczyków dostarcza nam leakster Ice Universe, który w przeszłości dostarczał nam sprawdzone plotki na temat produktów tej firmy.

Samsung Galaxy X ma zadebiutować przed Galaxy S10. Ice Universe twierdzi, że składany smartfon zostanie oficjalnie zaprezentowany w trakcie targów CES 2019. Te odbędą się w Las Vegas w dniach 8-12 stycznia. Natomiast standardowe flagowce Samsung ma pokazać na barcelońskich targach MWC 2019, czyli pod koniec lutego.

Samsung Galaxy X może trafić do sprzedaży później niż Galaxy S10

To, że Samsung Galaxy X zostanie zaprezentowany wcześniej, to wcale nie oznacza, że jego premiera w sklepach odbędzie się wcześniej. Może być odwrotnie, bo modele Galaxy S10 pewnie trafią na sklepowe półki już w marcu, a składany smartfon być może później. Koreańczycy mogą jedynie pochwalić się tym sprzętem na CES 2019, ale to wcale nie musi oznaczać rychłego uruchomienia sprzedaży, co warto mieć na uwadze.

Samsung Galaxy S10 jest rzekomo testowany w co najmniej trzech wersjach. Podobno jedna z nich ma potrójny aparat fotograficzny, jak Huawei P20 Pro. Co wcale nie oznacza, że firma zdecyduje się na wprowadzenie tego urządzenia na rynek. Na razie nie wiadomo, jakie dokładnie są plany Koreańczyków.

Samsung Galaxy X to z kolei smartfon, który po rozłożeniu ma mieć około 7,3-calowy ekran. Urządzenie nie będzie jednak tanie. Plotki sugerują, że cena może być bliska kwocie 2 tysięcy dolarów. Cóż, za innowacje się płaci i w tym przypadku nie będzie inaczej.

Zobacz także: Najlepsze nowe aplikacje na Androida z czerwca

źródło: Twitter

Dawid Długosz

Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij