Udostępnij
Tweetnij

Vivo X20 Plus UD na torturach u JerryRigEverything

Vivo X20 Plus UD to ciekawy smartfon chińskiego producenta, który trafił niedawno do sprzedaży. Wyróżnia go czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie. Zack z JerryRigEverything postanowił przetestować jak sprawuje się ten czytnik, jeśli ekran ulegnie uszkodzeniu. Poza tym sprawdził czy smartfona łatwo uszkodzić.

Vivo X20 Plus UD to ciekawy smartfon chińskiego producenta, który trafił niedawno do sprzedaży. Wyróżnia go czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie. Zack z JerryRigEverything postanowił przetestować jak sprawuje się ten czytnik, jeśli ekran ulegnie uszkodzeniu. Poza tym sprawdził czy smartfona łatwo uszkodzić.

Vivo X20 Plus UD

Vivo X20 Plus UD to pierwszy smartfon, który ma czytnik linii papilarnych na ekranie. Urządzenie było już prezentowane na targach CES 2018 w Las Vegas, niedawno natomiast odbyła się premiera sprzętu w Chinach. Zack z JerryRigEverything postanowił sprawdzić, jak smartfon będzie reagował na odcisk palca, jeśli ekran zostanie poważnie zarysowany.

Zack odkrył, że smartfon zarysowuje się podobnie jak to jest chociażby w przypadku telefonów Samsunga, LG czy nawet iPhone. Później przyjrzał się bliżej wspomnianemu czytnikowi linii papilarnych ukrytym w ekranie. Przy wyłączonym wyświetlaczu jest on widoczny. Nie widać go prawie, jeśli spojrzymy na włączony wyświetlacz. Zack sprawdził jednak, że czytnik działa bardzo szybko i jest dość precyzyjny.

Czytnik linii papilarnych w Vivo X20 Plus UD może być jego słabym punktem

Vivo X20 Plus UD później przeszedł test na zarysowania ekranu nad czytnikiem. Przy dość mocnych zarysowaniach czytnik nadal działał bez zarzutów. Następnie Zack sprawdza czy łatwo jest uszkodzić resztę smartfona. Tył telefonu nie jest zbyt podatny na zarysowania. Smartfon za to dobrze radzi sobie z gorącymi temperaturami. Na koniec Zack postanowił rozbić ekran. W miejscu pęknięcia, jak widać na wideo, znajduje się czytnik linii papilarnych. Okazuje się, że przy uszkodzeniu wyświetlacz od razu wyłącza się i nie da się go później uruchomić. Być może czytnik linii papilarnych jest tu słabym punktem.

Źródło: YouTube

Katarzyna Dąbkowska

Każda kieszonsolka i tablet moim przyjacielem, niezależnie od "maści" i rodzaju. Swojego iPhone'a traktuję jak prawą rękę. Pisaniem o mobilnych sprzętach zajmuję się od kilku lat. Miłośniczka gier, literatury angielskiej i kultury Dalekiego Wschodu, wychowująca przedstawiciela nowego pokolenia.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij