Udostępnij
Tweetnij

Tablet Aakash 2: jeszcze bardziej podrasowany i z Androidem 4.0!

Najtańszy tablet świata wkrótce doczeka się drugiej, pełnej odsłony. Aakash 2 wyróżniać ma się od pierwszej generacji urządzenia wieloma usprawnieniami, w tym ekranem pojemnościowym czy szybszym procesorem. Tymczasem producent zapowiedział kolejne nowości, jak i uchylił rąbka tajemnicy na temat dostępności tabletu oraz możliwości aktualizacji do… Androida 4.0 Ice Cream Sandwich! Dacie wiarę?

Najtańszy tablet świata wkrótce doczeka się drugiej, pełnej odsłony. Aakash 2 wyróżniać ma się od pierwszej generacji urządzenia wieloma usprawnieniami, w tym ekranem pojemnościowym czy szybszym procesorem. Tymczasem producent zapowiedział kolejne nowości, jak i uchylił rąbka tajemnicy na temat dostępności tabletu oraz możliwości aktualizacji do… Androida 4.0 Ice Cream Sandwich! Dacie wiarę?

Przeczytaj koniecznie >> 10 najlepszych trików na tablety z Androidem

Tematyka najtańszego tabletu świata, czyli Aakash przewijała się na łamach naszego serwisu już wielokrotnie. „Wynalazek” firmy Datawind stworzono początkowo z myślą o dzieciakach z Indii, którym tamtejszy rząd refundował część kosztów zakupu, a w celu wyrównania szans  przed cyfrowym wykluczeniem. Zapotrzebowanie na tablet okazało się przejść najśmielsze oczekiwania. To samo dotyczy tabletu Ubislate 7, czyli komercyjnego wariantu Aakash. Ilość zamówień była wręcz ogromna. Trudno się dziwić… wszak Ubislate kosztował zaledwie równowartość 47 dolarów. Tak niską ceną nie mogą pochwalić się nawet najtańsze tablety z Chin (rekord, który odnotowaliśmy, to 50 dolarów).

W zeszłym tygodniu wspominaliśmy wam co nieco na temat Aakash 2, a więc „podrasowanego” wariantu tabletu produkcji Datawind. Po pierwsze wymianie ulegnie ekran. Wcześniej oporowy, ale druga wersja tabletu dostanie już matrycę pojemnościową (o tej samej rozdzielczości, czyli 800 x 480 pikseli, no ale chyba nikt z was nie spodziewał się w tablecie za niecałe 50 dolarów ekranu full HD?!). Kolejnym elementem jest procesor. Aakash miał bardzo słaby układ taktowany zegarem zaledwie 366 MHz. W drugiej wersji tabletu miał to być początkowo procesor 700 MHz, ale teraz producent informuje, że sercem będzie jeszcze szybszy układ Cortex A8 pracujący z zegarem 800 MHz. Trzecim podzespołem, który zostanie wymieniony jest bateria. Zamiast ogniwa o pojemności 2200 mAh w Aakash 2 możemy liczyć na baterię 3200 mAh. W konsekwencji powinno to wydłużyć czas pracy z tabletem o godzinę.

Poza tym bez zmian, a więc znajdziemy tutaj również 2 GB pamięci wewnętrznej oraz 256 MB pamięci operacyjnej RAM. Na szczęście dostępną pojemność można rozszerzyć do 32 GB z wykorzystaniem kart pamięci. Na pokładzie nie zabrakło również dwóch pełnowymiarowych portów USB 2.0 i Wi-Fi zapewniającego łączność w sieciach bezprzewodowych. Oczywiście o GPS, module 3G czy nawet bluetooth możemy zapomnieć. Nie w tym przedziale cenowym…

Aakash pracować będzie pod kontrolą Androida 2.3 Gingerbread (wcześnie Froyo) z dostępem do Android Market… tfu… wróć… Google Play store. Co jednak najciekawsze, producent ujawnił właśnie, że Aakash 2 będzie można zupgradeować do Androida 4.0 Ice Cream Sandwich! Lodowa kanapka ma być dostępna dla tabletu już w około sześc do ośmiu tygodni po rynkowym debiucie Aakash 2. Premiera nowej wersji najtańszego tabletu świata przewidziana jest za około dwa, trzy tygodnie, a więc pod koniec kwietnia. Ewentualnie wraz z początkiem maja – przekazał CEO Datawind, Suneet Singh Tuly, który dodał, że produkcja pierwszej partii tabletów jest już ukończona i te oczekują na realizację wysyłki. Niestety, nie podano ile egzemplarzy wyprodukowano. Cena oczywiście nie ulegnie zmianie. Tablet kosztuje 45 dolarów, a indyjski rząd nadal będzie refundować część kosztów w postaci równowartości około 10 zielonych. Władze Indii zamierzają w tym roku fiskalnym (który rozpoczął się z dniem 1 kwietnia tego roku) zakupić aż 5 milionów sztuk tabletu.

Nas oczywiście znacznie bardziej od planów indyjskiego rządu interesuje dostępność Aakash 2 dla mas. Na razie niestety nie wiemy kiedy Ubislate II będzie oferowany klientom końcowym. Nie znamy również ceny, choć ta pewnie i tak nie przekroczy 50 dolarów. Jeśli tak się stanie, to Aakash 2 straciłby pozycję lidera jako najtańszego tabletu świata. Wszak całkiem zaszczytną, nie uważacie?

Dawid Długosz

Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij