Udostępnij
Tweetnij

Microsoft obniża ceny licencji Windows. Przygotowuje się do wejścia na rynek tanich tabletów?

Ceny tabletów z Windows 8 lub RT oznaczają dziś wydatek co najmniej 500 dolarów. Partnerzy Microsoftu nie są w stanie zaoferować tańszych urządzeń. Między innymi ze względu na ceny licencji na nowe okienka. The Wall Street Journal raportuje, że Microsoft poszedł po rozum do głowy i zamierza oferować partnerom tańsze licencje. Zdaje się, że jest to również pierwszy krok w kierunku wejścia na rynek tanich tabletów internetowych z wyświetlaczami o przekątnej 7 lub 8 cali.

Ceny tabletów z Windows 8 lub RT oznaczają dziś wydatek co najmniej 500 dolarów. Partnerzy Microsoftu nie są w stanie zaoferować tańszych urządzeń. Między innymi ze względu na ceny licencji na nowe okienka. The Wall Street Journal raportuje, że Microsoft poszedł po rozum do głowy i zamierza oferować partnerom tańsze licencje. Zdaje się, że jest to również pierwszy krok w kierunku wejścia na rynek tanich tabletów internetowych z wyświetlaczami o przekątnej 7 lub 8 cali.

Przeczytaj koniecznie >> Kupujemy tani tablet. Na co zwracać uwagę?

Czy Ubuntu ma szansę na rynku tabletów?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Choć Microsoft wiązał wielkie nadzieje z Windows 8 i rynkiem tabletów internetowych, tak rzeczywistość nie pozostawiła złudzeń. Tablety z nowymi okienkami są po prostu zbyt drogie, co sprawia, że klienci wolą zakupić (wszak w tej samej cenie) iPada lub znacznie tańsze „dachówki” z Androidem.

Wysokie ceny tabletów z Windows 8 czy Windows RT spowodowane są przede wszystkim przez dwa następujące czynniki:

  • Opłata za licencje na Windows – Android jest darmowy, a więc producenci sprzętu ponoszą jedynie koszty związane z przystosowaniem go pod kątem własnych urządzeń. Z kolei Microsoft pobiera od partnerów opłatę za licencję (sugeruje się, że w wysokości około 85-90 dolarów). Oczywiście koszt tej dołączany odbija się na cenie końcowej sprzętu.
  • Wymagania Windows 8 – „ósemka” stawia dosyć wygórowane wymagania wobec tabletów internetowych. Minimalnym wymogiem jest obecnie 10-calowy wyświetlacz. Jak dobrze wiemy, większe wyświetlacze są droższe, co również powoduje wyższą cenę końcową dla tabletów z tym systemem.

Dlatego więc obecnie Microsoft nie ma szans w rywalizowaniu na rynku z Androidem. To się jednak może wkrótce zmienić, a to za sprawą projektu Windows Blue. Zanim jednak przejdziemy do rzeczy, to najpierw warto przytoczyć fakt wspomniany w zajawce artykułu. The Wall Street Journal informuje, że Microsoft obniża ceny licencji dla partnerów OEM na Windows oraz pakiet Office. O niemałą sumkę, bo aż o 75%! Krok ten ma zapewnić wstępne przygotowanie do wejścia na rynek tańszych, a zarazem mniejszych urządzeń komputerowych z wyświetlaczami dotykowymi.

Zanim to jednak nastąpi, to pozostaje jeszcze kwestia wymagań sprzętowych. Te mają wkrótce ulec zmianie, a to za sprawą wspomnianego projektu Windows Blue, o którym po raz pierwszy raz mogliśmy usłyszeć już latem zeszłego roku, w kilka tygodni po zakończeniu pracy nad „ósemką”. Niebieskie okienka mają stanowić uaktualnienie dla Windows 8, ale przede wszystkim wprowadzą wsparcie dla mniejszych wyświetlaczy dotykowych, o przekątnej 7 lub 8 cali. System ma być gotowy już w sierpniu tego roku, a więc pierwszych urządzeń z nim na rynku moglibyśmy spodziewać się jesienią.

Microsoft oficjalnie milczy w tym temacie, ale wiemy, że nie szykuje się tej wiosny wraz z partnerami do odświeżenia oferty tabletów z systemem Windows RT. Zdaje się, że czeka na ten moment właśnie do czasu, gdy dobiegnąć końca prace nad Windows Blue. Nowe okienka sprawią, że na rynku moglibyśmy oczekiwać tabletów internetowych z Windows, których ceny będą zaczynać się nie od 500, a od około 300 dolarów. Wtedy też Microsoft wszedłby do tak zwanego segmentu środkowego, który obecnie zdominowany jest przez Androida. Podobnie zresztą uczyniło Apple wprowadzając do oferty iPada mini w cenie 329 dolarów. Ruch ten okazał być się strzałem w dziesiątkę, gdyż ten model tabletu sprzedaje się obecnie lepiej niż jego starszy, 9,7-calowy brat.

Microsoft na pewno również widzi tutaj dla siebie szansę. Jeśli Redmond uda się wypracować wraz z partnerami odpowiedni kompromis, to skorzystamy na tym my, czyli klienci.

Dawid Długosz

Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij