Udostępnij
Tweetnij

Nvidia Tegra 4: pierwsze detale w sieci. Pogromi iPada pod kątem wydajności?

Kalifornijska firma, czyli Nvidia swego czasu była przede wszystkim potentatem na rynku kart graficznych. Od jakiegoś czasu umiłowała sobie jednak również tablety internetowe i jest jednym z głównych graczy wśród procesorów opartych na architekturze ARM. Tymczasem do sieci web przedostały się pierwsze informacje na temat kolejnej generacji układów Nvidii, czyli Tegra 4 (znanej również jako Wayne). Czy „zieloni” nowym procesorem rzeczywiście są w stanie zagrozić na rynku iPadowi marki Apple pod względem lidera wydajności?

 

Kalifornijska firma, czyli Nvidia swego czasu była przede wszystkim potentatem na rynku kart graficznych. Od jakiegoś czasu umiłowała sobie jednak również tablety internetowe i jest jednym z głównych graczy wśród procesorów opartych na architekturze ARM. Tymczasem do sieci web przedostały się pierwsze informacje na temat kolejnej generacji układów Nvidii, czyli Tegra 4 (znanej również jako Wayne). Czy „zieloni” nowym procesorem rzeczywiście są w stanie zagrozić na rynku iPadowi marki Apple pod względem lidera wydajności?

Przeczytaj koniecznie >> 10 najlepszych trików na tablety z Androidem

Nie ukrywajmy, ale Nvidia jest jednym z głównych graczy na rynku producentów procesorów opartych na architekturze ARM. Układy firmy znajdziemy między innymi w kilku Transformerach marki Asus, Google Nexusie 7 czy Microsoft Surface z Windows RT. „Zieloni” niedawno (przy okazji ujawnienia wyników finansowych za trzeci kwartał tego roku) przyznali, że procesory Tegra stanowią obecnie (obok GPU z serii GeForce) główne źródło dochodów firmy. W sumie nie ma co się dziwić. Procesory Tegra są naprawdę udane i napędzają jedne z najpopularniejszych tabletów niebędących iPadami.

Nvidia Tegra 3, czyli ostatnie oficjalne dziecko firmy liczy już sobie jednak kilkanaście miesięcy. Na tle takich Snapdragonów S4 Pro od Qualcomma te układy zaczynają pomału wypadać dosyć blado.

Nvidia jednak nie stoi w miejscu i już szykuje dla nas kolejną generację Tegry, z numerkiem 4, a informacje na temat tych układów wyciekły do sieci web za sprawą serwisu ChipHell (notabene znanego z różnego typu wycieków informacji na temat procesorów CPU czy GPU od znaczących na rynku producentów podzespołów).

Z informacji ujawnionych na zrzucie ekranowym, który widzicie powyżej wynika, że Nvidia Tegra 4 będzie procesorem wyposażonym (podobnie jak Tegra 3) w cztery podstawowe rdzenie CPU + jeden dodatkowy, który będzie aktywowany podczas trybu oszczędzania energii. Na pokładzie Tegry 4 znajdziemy również zupełnie nową sekcję odpowiedzialną za obliczenia graficzne która ma składać się z aż 72 rdzeni GPU (gwoli przypomnienia, Tegra 3 dysponuje 12-rdzeniowym GPU). Z informacji zawartych na slajdzie wynika, że nowy GPU jest ma 20 razy więcej jednostek niż Tegra 2 oraz 6 razy więcej niż sekcja graficzna z Tegra 3. Jak z wydajnością? Tego niestety na razie nie wiemy.

Ponadto wiemy, że Nvidia Tegra 4 obsługiwać będzie podsystem pamięci typu nawet DDR3 w trybie dwukanałowym, zapewni wsparcie dla wyświetlaczy o obsłudze rozdzielczości do 2560 x 1600 pikseli (właśnie taką oferuje Google Nexus 10 od Samsunga) oraz dla magistrali USB 3.0 oraz dekodowanie wideo w rozdzielczości aż 2560 x 1440 pikseli i 1080p przy 120 klatkach na sekundę.

Nowa Tegra 4 zapowiada się więc naprawdę ciekawie. Czy jednak ma szansę w starciu pod kątem wydajności z iPadem, którego CPU i GPU nie mają sobie równych? Zdaje się, że nowy procesor Nvidii może oferować dosyć zbliżoną wydajność do układu A6X z iPada 4. generacji. Jeśli więc pierwszych tabletów z Tegrą 4 doczekamy się na rynku jeszcze w pierwszej połowie roku, to wtedy istnieje szansa, że procesor Nvidii rzeczywiście mógłby poszczycić się mianem najszybszego na „dachówkach” i smartfonach. Zapewne jednak do czasu premiery iPadów kolejnej generacji. Apple zapewne będzie chciało odpowiedzieć z przytupem.

Kiedy możemy spodziewać się pierwszych urządzeń z Nvidia Tegra 4 na pokładzie? Całkiem możliwe, że pierwsze tablety z tymi procesorami zostaną zaprezentowane już na targach CES 2013 i potem na MWC 2013. Rynkowa premiera tych gadżetów mogłaby odbyć się z kolei w okolicy przełomu pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku.

Dawid Długosz

Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij