Udostępnij
Tweetnij

Nokia w 2001 roku wyprodukowała 1000 sztuk tabletu M510 i go anulowała

Cztery lata temu trafił do sprzedaży iPad 1. generacji. Tablet, który zrewolucjonizował cały rynek komputerów. Zastanawialiście się jednak kiedykolwiek nad tym co by było, gdyby jakaś inna firma wprowadziła do sprzedaży swój tablet wcześniej? Okazuje się, że blisko tego celu była Nokia. Finowie już w 2001 roku, a więc niemal na 10 lat przed premierą iPada, opracowali własny tablet – M510. Co ciekawe, wyprodukowano nawet 1000 egzemplarzy tego urządzenia. Po to, aby… projekt anulować. Zapraszamy was na krótką wyprawę w czasie.

Tablet Nokia M510

Cztery lata temu trafił do sprzedaży iPad 1. generacji. Tablet, który zrewolucjonizował cały rynek komputerów. Zastanawialiście się jednak kiedykolwiek nad tym co by było, gdyby jakaś inna firma wprowadziła do sprzedaży swój tablet wcześniej? Okazuje się, że blisko tego celu była Nokia. Finowie już w 2001 roku,  a więc niemal na 10 lat przed premierą iPada, opracowali własny tablet – M510. Co ciekawe, wyprodukowano nawet 1000 egzemplarzy tego urządzenia. Po to, aby… projekt anulować. Zapraszamy was na krótką wyprawę w czasie.

Przeczytaj koniecznie >> Zobacz koncept iPada z 2004 roku i prototyp tabletu sprzed 10 lat

Jaki masz system we własnym tablecie?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Nie ukrywajmy, ale to właśnie iPad zapoczątkował prawdziwy boom na tablety internetowe. Tego typu urządzenia sprzedają się obecnie już znacznie lepiej niż laptopy i nic nie wskazuje na to, aby proces ten w najbliższym czasie został przyhamowany.

Co nie zmienia faktu, że tablety internetowe mogłyby podbić świat nieco wcześniej. Jeszcze zanim Apple zaprezentowało pierwszego iPada, to kilka firm pracowało nad tego typu urządzeniami. Wśród nich warto wymienić Microsoft i jego Courier (o którym więcej przeczytacie tutaj) oraz… tablet od Nokii!

Zgadza się, Finowie pracowali nad własnym tabletem internetowym już ponad 10 lat temu. Okazuje się, że Nokia już w 2001 roku (na 9 lat przed premierą pierwszego iPada) posiadała takie urządzenie. Był to projekt ukrywający się pod nazwą Nokia M510. Specyfikacja techniczna tabletu Finów obejmowała następujące elementy i podzespoły:

  • 10-calowy wyświetlacz dotykowy (oporowy, a nie pojemnościowy), który oferował rozdzielczość na poziomie 800 x 600 pikseli (a więc w proporcjach 4:3);
  • 32 MB pamięci operacyjnej RAM;
  • 32 GB pamięci flash wewnętrznej na dane;
  • fizyczne przyciski do kontrolowania multimediów oraz części funkcji oprogramowania.

Tablet pracował w oparciu o system Epoc – bardzo wczesną wersję Symbian OS opracowanego przez Nokię. Na pokładzie znalazł się również klient e-mail oraz przeglądarka Opera. Urządzenie ważyło około 2 kilogramów.

Co ciekawe, Nokia rzeczywiście rozważała premierę tego produktu. Świadczy o tym chociażby wyprodukowanie tysiąca egzemplarzy M510. Niestety, specjaliści od marketingu do wniosku, że na początku zeszłej dekady tego typu urządzenie z góry skazane byłoby na rynkową porażkę. Dlatego też urządzenie anulowano, a większość wyprodukowanych egzemplarzy M510 zniszczono. Po jednej sztuce mogli zachować jedynie pracownicy Nokii zaangażowani w ten projekt. Szacuje się, że na świecie jest jeszcze około 130 egzemplarzy tego urządzenia, a więc bardzo niewiele. Dziś w zasadzie stanowią już unikat i są częścią tabletowej historii.

Rodzi się pytanie: co by się stało, gdyby Nokia jednak zdecydowała się na premierę tego produktu na początku zeszłej dekady? W jakim stopniu wpłynęłoby to na szybszą adaptację tabletów internetowych? Dziś już pozostają nam już tylko domysły. Możemy jednak się domyślać, że poniekąd M510 mógłby mieć w tym udział, ale raczej niewielki. Z pewnością przeszkodą na drodze do sukcesu byłaby cena tabletu. Wtedy byłaby ona zbyt zaporowa. 10 lat później Apple miało znacznie łatwiej, gdyż ceny komponentów były już dużo niższe.

Mimo wszystko o projektach jak Nokia M510 z pewnością warto pamiętać, gdyż stanowią podwaliny tabletowej historii. Pomimo tego, że nigdy nie ujrzały światła dziennego i skończyły w jednej z szuflad biurka Finów…

Źródło: Digitoday

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij