Udostępnij
Tweetnij

Samsung Mobile nie miał dobrego kwartału. Zyski w Q4 poleciały w dół o 64%

Dziś w nocy Samsung ogłosił własne wyniki finansowe za poprzedni kwartał. Niestety, dla koreańskiego giganta był to kolejny niebyt udany okres. Przychody, jak i zyski ze sprzedaży urządzeń mobilnych ponownie poleciały w dół w skali rok/rok. Samsung Mobile w czwartym kwartale 2014 roku miał przychody na poziomie 26,29 biliona wonów (około 23 miliardów dolarów) i zysk na poziomie zaledwie 1,96 biliona wonów (około 1,78 mld dolarów), czyli o 64% niższe niż w adekwatnym okresie z 2013 roku.

Samsung Galaxy Tab 4 7.0

Dziś w nocy Samsung ogłosił własne wyniki finansowe za poprzedni kwartał. Niestety, dla koreańskiego giganta był to kolejny niebyt udany okres. Przychody, jak i zyski ze sprzedaży urządzeń mobilnych ponownie poleciały w dół w skali rok/rok. Samsung Mobile w czwartym kwartale 2014 roku miał przychody na poziomie 26,29 biliona wonów (około 23 miliardów dolarów) i zysk na poziomie zaledwie 1,96 biliona wonów (około 1,78 mld dolarów), czyli o 64% niższe niż w adekwatnym okresie z 2013 roku.

Przeczytaj koniecznie >> Tablety w Polsce. Wiemy, które z modeli były najpopularniejsze przez ostatnie pół roku!

Wyniki Samsunga za czwarty kwartał 2014 roku wcale nie są takie złe. My jednak skupimy się jedynie na Samsungu Mobile który jest najbliżej tematyki naszego serwisu. W tym przypadku już nie jest tak dobrze. W zasadzie informacje przekazane przez Samsunga pokrywają się z wcześniejszymi prognozami analityków, którzy nie wróżyli Samsungowi Mobile zbyt dobrego kwartału.

Zacznijmy od tego, że Samsung Mobile miał w czwartym kwartale 2014 roku przychody na poziomie 26,29 biliona wonów (około 23 miliardów dolarów) i zysk na poziomie 1,96 biliona wonów (około 1,78 mld dolarów), o czym wspomnieliśmy na wstępie. To lepsze wyniki niż te z trzeciego kwartału 2014 roku, którego były rekordowo niskie od 2012 roku. Niemniej, względem adekwatnego okresu z 2013 roku zysk Samsunga Mobile ze sprzedaży smartfonów i tabletów poleciał w dół aż o 64%. Co ciekawe, przy wcale nie tak małej sprzedaży. W zeszłym kwartale Samsung sprzedał 74,5 mln smartfonów, a więc tylko o 11 milionów mniej niż w czwartym kwartale 2013 roku. Skąd więc aż tak duży spadek dochodów? Wynika to z rosnących kosztów produkcji. Samsung ponadto wini konkurencję, która to w czwartym kwartale 2014 roku znacząco się umocniła. Tutaj Koreańczycy mają na myśli przede wszystkim Apple, które zaliczyło rekordowy kwartał w historii istnienia firmy. Apple także sprzedało od października do końca grudnia 74,5 mln iPhone’ów. Było to możliwe dzięki wprowadzeniu do oferty smartfonów z większymi ekranami, na które czekali klienci. Co zresztą widać po samej sprzedaży. Firma z Cupertino w zeszłym kwartale znacząco umocniła własną pozycję również na rynkach azjatyckich, w tym Chinach, Japonii czy Korei Południowej, gdzie wskoczyła na drugie (po Samsungu) miejsce.

Samsung obecnie musi się skupić na polepszeniu własnej sprzedaży i najbliższą okazję będzie miało wraz z Galaxy S6, którego premiery spodziewamy się na początku marca tego roku. W trakcie barcelońskich targów MWC 2015.

Wiemy, że Samsung zatrudnił nowego szefa projektantów – Lee Don-tae, który pracował w firmie, w której niegdyś działał Jony Ive z Apple. Ponadto sam Galaxy S6 ma być wykonany z innych materiałów. Samsung zamierza rozstać się z plastikiem na rzecz metalu i szkła. Ruch jest o tyle ciekawy, że z tego typu obudowy zrezygnowało kilka lat temu Apple. Czy to dobry pomysł? O tym przekonamy się po premierze smartfonu. Nowy flagowiec może okazać się jednak niewystarczający do pełni szczęścia. Analitycy twierdzą, że Galaxy S 6 (jaki by nie był) wcale nie poprawi znacząco sytuacji koreańskiego giganta. Do tego będzie potrzeba czegoś więcej. Wiemy jednak, że w tym roku Samsung zamierza wprowadzić do oferty mniej nowych smartfonów, co rzeczywiście może być dobrym pomysłem.

Źródło: Android Authority

Jaki masz ekran w tablecie?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij