Udostępnij
Tweetnij

Linshof: inwestorzy się wycofują, czyli od bohatera do zera. Super tabletu nie będzie

O tablecie, który miał być sfinalizowany przez Linshof wspominaliśmy wam już wcześniej. Performance Tablet, bo tak nazwano ten projekt, zapowiadał się naprawdę ciekawie. Chociażby z racji obecności pamięci na dane o pojemności aż 80 GB oraz innych, bardzo wydajnych podzespołów. Co ciekawe, tablet miał kosztować zaledwie 360 dolarów, co stanowiło naprawdę dobrą cenę względem specyfikacji technicznej. Niestety, nic z tego… Przyjdzie nam się obejść smakiem, bo Performance Tablet nie powstanie, a Linshof tłumaczy się wycofaniem inwestorów.

Linshof Performance Tablet

O tablecie, który miał być sfinalizowany przez Linshof wspominaliśmy wam już wcześniej. Performance Tablet, bo tak nazwano ten projekt, zapowiadał się naprawdę ciekawie. Chociażby z racji obecności pamięci na dane o pojemności aż 80 GB oraz innych, bardzo wydajnych podzespołów. Co ciekawe, tablet miał kosztować zaledwie 360 dolarów, co stanowiło naprawdę dobrą cenę względem specyfikacji technicznej. Niestety, nic z tego… Przyjdzie nam się obejść smakiem, bo Performance Tablet nie powstanie, a Linshof tłumaczy się wycofaniem inwestorów.

Przeczytaj koniecznie >> Tablety w Polsce. Wiemy, które z modeli były najpopularniejsze przez ostatnie pół roku!

Linshof to niemiecka firma, o której dosyć głośnio zrobiło się w zeszłym miesiącu. Za sprawą smartfonu i tabletu internetowego, który miał mieć między innymi aż 80 GB pamięci wewnętrznej na dane. Urządzenie zapowiadało się naprawdę ciekawie (ale o tym za chwilę). Ponadto gadżet miał być dostępny w naprawdę przystępnej cenie. Cóż… jednak nic z tego, bo Linshof anulowało własne projekty. Udając się pod ten adres internetowy nie znajdziemy już żadnych informacji na temat Performance Tablet, a jedynie pustą stronę. Natomiast na głównej stronie Linshof widnieje następująca informacja:

Linshof został zamknięty.

Zrozumieliśmy, że to będzie trudny projekt i jesteśmy bardzo wdzięczni za możliwość pracy nad nim. Niestety, nasi inwestorzy postanowili anulować projekt ze względu na własne, wewnętrzne interesy. Dziękujemy wszystkim za wspaniałe wsparcie.

Uwaga: nigdy nie przyjmowaliśmy żadnych zamówień w przedsprzedaży, darowizn czy inwestycji ze strony firm trzecich. Wszystkie nasze płatności i zobowiązania zostały w całości spłacone.

Taka jest oficjalna wersja Linshof, ale warto dodać, że już wcześniej w niemieckich mediach pojawiały się głosy, że mamy tutaj do czynienia z firmą widmo, która tak naprawdę nie istnieje i tak naprawdę projekt w postaci Performance Tablet ma bardzo małe szanse na zrealizowanie. Sytuacja być może wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby twórcy projektu próbowali sfinalziować go w ramach kampanii crowdfundingowej na Kickstarterze lub IndieGoGo (może tak się stanie, ale z czasem?). Do tego jednak nie doszło.

Trochę szkoda, bo Performance Tablet od Linshof zapowiadał się naprawdę ciekawie. Specyfikacja techniczna tabletu miała obejmować następujące elementy:

  • 10-calowy (pewnie dokładnie miał to być 9,7-calowy ekran) wyświetlacz klasy IPS o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli;
  • 8-rdzeniowy procesor taktowany zegarem 2,1 GHz;
  • 3 GB pamięci operacyjnej RAM;
  • 80 GB pamięci wewnętrznej na dane;
  • modem 4G/LTE;
  • przednią kamerkę 8 Mpix do wideo rozmów, aparat fotograficzny z matrycą 13 Mpix i lampą doświetlającą LED;
  • baterię o pojemności 9000 mAh.

Tablet miał pracować w oparciu o Androida 5.0 Lollipop i trafić do sprzedaży w pierwszym kwartale 2015 roku. Jego cenę ustalono na 360 dolarów (dlaczego nie euro, skoro miał to być niemiecki projekt?). To daje nam równowartość około 1250 złotych. Cena była więc całkiem niezła, gdy pod uwagę weźmiemy możliwości i specyfikację techniczną. Ponadto Performance Tablet miał być zamknięty w dosyć ciekawej obudowie, co możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.

Linshof Performance Tablet

Screenshot-1366

Zobacz również >> Tablety coraz popularniejsze w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Dzięki Androidowi

Źródło: Winboard.org (via tabletmaniak)

Dziecko i tablet. Co o tym sądzicie?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij