HTC One A9 – znamy europejską cenę. Tanio nie będzie

Już 20 października HTC zaprezentuje nowego smartfona – model One A9, na temat którego plotki krążą po sieci już od miesięcy. Tymczasem urządzenie dostrzeżono na francuskiej stronie operatora Orange, gdzie pojawiły się nie tylko zdjęcia smartfonu, ale również cena bez abonamentu. Tę ustalono na 599,90 euro. To dużo więcej niż można było sugerować na podstawie specyfikacji technicznej One A9, która jest już znana. Czy HTC One A9 ma szansę odnieść sukces, czy tylko pogrąży tajwański koncern?

W HTC nie dzieje się zbyt dobrze. Niegdyś gigant rynku smartfonów, a obecnie firma, która ledwo zipie. Wartość HTC cały czas spada. W zeszłym miesiącu Tajwańczycy podjęli decyzję o skupowaniu własnych akcji. Po to, aby podnieść wartość firmy, jak i również zyskać uznanie w oczach coraz mniej zadowolonych z sytuacji inwestorów.

Nadzieje pokładane w tegorocznym flagowcu – One M9 legły w gruzach. Dlatego HTC zamierza ratować się nowym smartfonem, który zostanie zaprezentowany w trakcie konferencji, która odbędzie się 20 października. Nowym smartfonem będzie One A9, który ukrywa się pod nazwą kodową Hima Aero.

Tymczasem HTC One A9 dostrzeżono na stronie francuskiego operatora Orange. Opublikowano tam zdjęcia, które możecie zobaczyć poniżej oraz cenę smartfonu. Tę ustalono na… 599,90 euro. To daje nam równowartość 2540 złotych.

Niemało. Tym bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę specyfikację techniczną smartfonu. Do niedawna sądziliśmy, że HTC będzie chciało nim rywalizować w średnim segmencie cenowym. Tymczasem cena HTC One A9 jest tylko około 100 euro niższa od innych flagowców.

Specyfikacja techniczna HTC One A9 obejmuje 5-calowy ekran o rozdzielczości full HD (1080 x 1920 pikseli), 2 GB pamięci operacyjnej RAM i 16 GB miejsca na dane, które można rozszerzyć z użyciem kart microSD. Za obliczenia odpowiada 8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snadpragon 617. Smartfon ma także przednią kamerkę 4 Mpix UltraPixel, aparat fotograficzny 13 Mpix z tyłu obudowy z diodą doświetlającą LED i technologią OIS (optyczną stabilizacją obrazu) oraz baterię o pojemności 2150 mAh. Poza tym możemy liczyć na skaner linii papilarnych w przycisku pod ekranem, a całość ma pracować w oparciu o Androida 6.0 Marshmallow (co strona Orange również potwierdza).

Takie dodatki, jak skaner linii papilarnych czy obecność Androida 6.0 wcale nie usprawiedliwiają wysokiej ceny HTC One A9. Specyfikacja jest przeciętna i smartfon z pewnością byłby ciekawą alternatywą, gdyby kosztował poniżej 500 euro, a w Polsce był dostępny za mniej niż 2 tysiące złotych. HTC wygórowaną ceną w rzeczywistości może strzelić sobie w stopę i tylko jeszcze bardziej się pogrąży.

Pamiętajmy, że inwestorzy nie będą patrzeć na kiepską sytuację firmy bez końca. Jeśli One A9 nie odniesie jakiegoś sukcesu na rynku, a w tej cenie może to być naprawdę trudne, to nad tajwańską firmą może rzeczywiście zawisnąć widmo przejęcia. Nawet jeśli HTC będzie uporczywie twierdzić, że nie jest na sprzedaż.

Źródło: Android Headlines