Udostępnij
Tweetnij

Samsung Galaxy Note 7: przyczynę problemów poznamy w grudniu

Samsung Galaxy Note 7 to smartfon, który przysporzył koreańskiemu gigantowi mnóstwo problemów. Telefon mienił się i świecił, ale niedługo po premierze pojawiły się pierwsze przypadki związane z zapalaniem się baterii. Samsung cały czas prowadzi badania, które mają na celu udzielić odpowiedzi na powody problemów z Galaxy Note 7. Prawdopodobnie odpowiedź poznamy w grudniu.

Samsung Galaxy Note 7 to smartfon, który przysporzył koreańskiemu gigantowi mnóstwo problemów. Telefon mienił się i świecił, ale niedługo po premierze pojawiły się pierwsze przypadki związane z zapalaniem się baterii. Samsung cały czas prowadzi badania, które mają na celu udzielić odpowiedzi na powody problemów z Galaxy Note 7. Prawdopodobnie odpowiedź poznamy w przyszłym miesiącu. W grudniu wszystko ma być jasne.

Samsung Galaxy Note 7

Samsung Galaxy Note 7 zadebiutował w połowie sierpnia, ale jeszcze przed końcem tego miesiąca pojawiły się pierwsze przypadki związane z zapalającymi się bateriami w tym telefonie. Niektóre kończyły się niezbyt dobrze. Samsung wstrzymał więc sprzedaż Galaxy Note 7 i zaczął szukać problemów. Na początku października sprzedaż wznowiono i wtedy Samsung zapewniał, że z tymi egzemplarzami smartfonów nie powinno być problemów. Cóż, rzeczywistości okazała się być inna i smartfony z wymiany również potrafiły się zapalić.

Zobacz także >> Samsung Galaxy Note 7: krótka historia telefonu na jednej infografice

Cała sytuacja sprawiła, że Samsung definitywnie wstrzymał sprzedaż Galaxy Note 7 i ponownie wycofał go z rynku, co w przypadku produktów konsumenckich (chodzi o wycofanie drugi raz) bardzo rzadko się zdarza. W tym przypadku jednak tak było i odbiło się to na wynikach Koreańczyków za trzeci kwartał 2016 roku. Sprzedaż smartfonów spadła. Udziały na rynku smartfonów również.

Samsung jednak cały czas szuka przyczyny zapalający się baterii z Galaxy Note 7. 11 listopada uruchomiono kolejny etap badań, który ma umożliwić udzielenie jednoznacznej odpowiedzi. Koreańskie media raportują, że odpowiedź powinniśmy poznać przed końcem tego roku, a więc w przyszłym miesiącu. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że Samsung sprzedał 4,3 mln sztuk Galaxy Note 7. Niemało.

Znalezienie odpowiedzi jest bardzo istotne. Już niedługo odbędzie się premiera Galaxy S8, a więc nowego flagowca Koreańczyków i ten smartfon musi być idealny. Samsung nie może pozwolić sobie na kolejna wpadkę. Tego klienci mogliby już nie wybaczyć. Wiele jednak wskazuje na to, że Galaxy S8 będzie bardzo udanym telefonem. Premiery spodziewamy się w lutym, przed startem targów MWC 2017 w Barcelonie. Natomiast latem możemy spodziewać się premiery Galaxy Note 8. Tak, ten smartfon powstanie, co potwierdzili już przedstawiciele koreańskiej firmy. Poniżej specyfikacja techniczna flagowca z S Pen wycofanego z rynku.

Samsung Galaxy Note 7 – specyfikacja techniczna na polski rynek:

  • 5,7-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli (518 ppi) ze szkłem Gorilla Glass 5
  • procesor Exynos 8 Octa 8890 z GPU ARM Mali T880
  • 4 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4
  • 64 GB pamięci flash UFS 2.0 na dane
  • czytnik kart pamięci microSD (o pojemności do 256 GB)
  • kamerka 5 Mpix f/1.7 do wideorozmów i selfie
  • aparat fotograficzny Dual Pixel 12 Mpix f/1.7 z OIS
  • bateria o pojemności 3500 mAh z szybkim i bezprzewodowym ładowaniem
  • Wi-Fi w standardzie 802.11ac, Bluetooth 4.2, GPS, NFC, modem LTE kat. 12
  • złącze USB C
  • skaner tęczówki oka
  • skaner linii papilarnych
  • piórko S Pen
  • 153,5 x 73,9 x 7,9 mm
  • 169 gramów
  • IP68
  • Android 6.0.1 Marshmallow z TouchWiz

źródło: koreaherald

Marcelina Poznańska

Lubię Androida i jestem jego użytkowniczką niemal od samego początku. Nie stronię jednak od innych platform mobilnych. Interesuję się, poza nowymi technologiami, także jazdą konną oraz sportem.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij